Nazwali Lewandowskiego "penaldskim". Tak opisali Szczęsnego po El Clasico

Wojciech Szczęsny znalazł się w wyjściowym składzie Barcelony na spotkanie z Realem Madryt. Polak nie zaliczył czystego konta - bo Barcelona przegrała 1:2 z Realem - ale Szczęsny błysnął, broniąc rzut karny Kyliana Mbappe w drugiej połowie spotkania. Jeden z francuskich portali, który dawniej określił Roberta Lewandowskiego "penaldskim", teraz tak skomentował występ Szczęsnego.
FC Barcelona przegrała 1:2 z Realem Madryt w El Clasico, które było rozgrywane na Estadio Santiago Bernabeu. W ten sposób strata drużyny Hansiego Flicka do Realu wzrosła już do pięciu punktów. Gole dla Realu strzelali Kylian Mbappe i Jude Bellingham, a dla Barcelony - Fermin Lopez. Wojciech Szczęsny został bohaterem Barcelony, gdy w 52. minucie obronił rzut karny, do którego podszedł Mbappe. W ten sposób Barcelona jeszcze została przy życiu. Ostatecznie nie odwróciła wyniku spotkania.


REKLAMA


Zobacz wideo Burzliwa relacja Wojciecha Szczęsnego i Inakiego Peny? Oto cała prawda


Tak Francuzi ocenili Szczęsnego. Dawniej nazwali Lewandowskiego "penaldskim"
Francuski portal sofoot.com umieścił Szczęsnego jako jednego z najlepszych zawodników minionego El Clasico. Polak otrzymał "ósemkę" w skali 1-10. "Niezły ten trzeci bramkarz Barcelony" - piszą krótko dziennikarze tego serwisu.
Najlepszą notę otrzymał Jude Bellingham - 9/10. "I pomyśleć, iż Thomas Tuchel wolał powołać Jordana Hendersona, Rubena Loftus-Cheeka, a choćby Morgana Gibbs-White'a zamiast Bellinghama" - czytamy. Specjalne wyróżnienie otrzymał też Vinicius Junior. "Należy mu się pochwała za to, iż zrujnował swój wyjątkowy mecz, bo zaraz po zmianie poszedł do szatni i pod koniec meczu dokuczał ławce rezerwowych Barcelony" - dodają Francuzi.


Wspominamy o ocenach tego portalu, ponieważ w 2022 r. po spotkaniu między Polską a Francja (1:3) na mistrzostwach świata w Katarze, niemal wyśmiewał on postawę Biało-Czerwonych. "Penaldski. Mały Robercik" - pisał sofoot.com.
Tak Hiszpanie chwalili Szczęsnego. "Utrzymał Barcelonę przy życiu"
Hiszpańskie media bardzo chwaliły Szczęsnego po meczu z Realem Madryt. "Szczęsny zadebiutował w El Clasico na Santiago Bernabeu, stadionie, na którym grał już z innymi drużynami. I zdał celująco, pomimo porażki Barcelony. Można powiedzieć, iż polski bramkarz utrzymał Barcelonę w grze do samego końca dzięki swoim interwencjom. Szczęsny utrzymał Barcelonę przy życiu do samego końca" - czytamy.


Zobacz też: Tak zachowywał się Vinicius podczas El Clasico. "Płaczek"
Szczęsnego pochwalił też jeden z jego klubowych kolegów, Frenkie de Jong. - "Tek" grał bardzo dobrze, zawsze można na niego liczyć. To znakomity bramkarz i zawsze nim był. Jesteśmy bardzo zadowoleni, iż go mamy - mówił Holender, rozmawiając z dziennikarzami w strefie mieszanej.
Kolejna szansa na występ Szczęsnego w Barcelonie będzie w niedzielę o godz. 18:30, gdy Barcelona zagra u siebie z Elche. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.