Nawet 600 tys. zł za bilet na pożegnanie Nadala! To jest jakiś kosmos

6 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Aleksandra Szmigiel / REUTERS


Gigantyczne pieniądze trzeba wydać na pożegnalny mecz legendy tenisa - Rafaela Nadala. Wejściówek już nie ma, a można je kupić tylko na platformie odsprzedaży biletów "Viagogo". Ceny są kosmiczne.
10 października 2024 roku - ta data już na zawsze zapisze się w historii tenisa. To właśnie wtedy 22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych - Hiszpan Rafael przez cały czas z powodów kłopotów zdrowotnych ogłosił zakończenie sportowej kariery. - To były trudne lata, nie mogłem grać bez ograniczeń - powiedział Rafael przez cały czas w materiale wideo na portalach społecznościowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Fortuna za bilet na pożegnanie Rafaela Nadala
Rafael przez cały czas po raz ostatni na korcie pokaże się kibicom w zawodach Pucharu Davisa, w których zagra w koszulce reprezentacji Hiszpanii. Impreza zaplanowana jest na dni 19-24 listopada, a wszystkie bilety zostały już wyprzedane. przez cały czas na pewno zagra w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Davisa - z Holandią, który zaplanowany jest na 19 listopada. Wtedy to może być jego ostatni pojedynek w karierze. Nie wiadomo bowiem, czy tenisista zdecyduje się wystąpić w ewentualnym półfinale (22 listopada) czy finale (24 listopada).


Bilety w sprzedaży na Puchar Davisa od dawna są niedostępne. - Można je jedynie kupić na platformie odsprzedaży biletów - "Viagogo". Najtańszy bilet na najdalsze miejsce to 2000 euro [czyli aż ponad 8500 tysiąca złotych - red.), a bilety premium kosztują niewiarygodne 141 000 euro [ponad 600 tys. złotych - red.] - pisze portal "Klix.ba".
Rafael przez cały czas kończy karierę z imponującym dorobkiem. 14 tytułów w Roland Garros, cztery razy wygrany US Open, po dwa triumfy w Australian Open oraz w Wimbledonie, a ponadto aż 36 zwycięstw w zawodach ATP 1000 i dwa złote medale olimpijskie (Pekin 2008 oraz Rio de Janeiro 2016). Na zawsze zostanie legendą tenisa.


przez cały czas pomógł Świątek wygrać najtrudniejszy mecz. "Najlepszy w historii"
- Dla mnie to on jest najlepszy w historii - mówiła kilka miesięcy temu Iga Świątek o Rafaelu Nadalu i nikogo te słowa nie zdziwiły. To właśnie określany jako najbardziej ludzki z "Wielkiej Trójki" Hiszpan pomógł jej w pewien sposób wygrać jeden z najtrudniejszych meczów i to wiadomość od niego pocieszyła ją po bolesnej porażce. Jak odbiera ogłoszone właśnie przez 38-letniego tenisistę rychłe zakończenie kariery? - Mam mieszane uczucia - przyznała - pisała Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału