Fatalna seria Polki przerwana tuż przed północą. Triumf na drugim końcu świata

3 godzin temu
W momencie, gdy reprezentacja Polski walczyła na PGE Narodowym z Chorwacją, swoją batalię w Stanach Zjednoczonych toczyła również Katarzyna Kawa. Polka rozgrywała mecz pierwszej rundy ITF W100 w Macon, mieście położonym w środkowej części stanu Georgia. Po blisko trzech godzinach rywalizacji, zakończonej tuż przed północą czasu polskiego, tenisistka urodzona w Krynicy-Zdroju przerwała serię ośmiu porażek z rzędu w singlu. Pokonała Sahaję Yamalapalli 4:6, 6:4, 6:2.
Idź do oryginalnego materiału