Najpierw lanie od Igi Świątek, teraz znowu klęska. 6:1, 6:0, to była demolka

2 godzin temu
Diane Parry w drugiej rundzie turnieju olimpijskiego w Paryżu została zdeklasowana przez Igę Świątek (1:6, 1:6), a w kolejnych tygodniach przegrała jeszcze kilka spotkań. Jednak dopiero w Kantonie, gdzie rozgrywany jest turniej rangi WTA 250, ponownie doznała aż tak bolesnej porażki. Tym razem uległa Oldze Danilović, która pozwoliła jej na ugranie zaledwie jednego gema.
Idź do oryginalnego materiału