Iga Świątek niebawem wróci na światowe korty, ale już z nowym trenerem. Polka w nadchodzących wielkimi krokami WTA Finals wystąpi bowiem jako podopieczna doświadczonego belgijskiego szkoleniowca Wima Fissette'a. Turniej odbędzie się Arabii Saudyjskiej, więc pojawiały się obawy o godziny meczów. Jak się jednak okazuje, te będą zdecydowanie bardziej przystępne dla polskiego kibica niż rok temu w Cancun.