Najlżejszy w stawce Norman Parke o swoich szansach w Golden Tournamencie

1 dzień temu


Norman Parke zabrał głos przed swoją walką na FAME 26. Były tymczasowy mistrz organizacji KSW idzie po wygraną nie tylko w niej, ale i w kolejnych w ramach Złotego Turnieju.

Golden Tournament to danie główne FAME 26, które obędzie się już za 3 dni. Będzie to rywalizacja w limicie kategorii ciężkiej, na której szali znajduje się milion złotych w sztabkach.

8 zawodników zmierzy się w ćwierćfinałach, a ich wygrani w półfinałach, które będą składać się z dwóch rund po trzy minuty z opcjonalną dwuminutową dogrywką. W przypadku finału do czynienia będziemy na mieć z brakiem limitu czasowego, a także wyłączaniem zasady 3 nokdaunów – wszystkie starcia odbędą się w formule K-1 w małych rękawicach.

ZOBACZ TAKŻE: Biało-czerwony debiut w UFC! Robert Ruchała wchodzi do gry – 6 września w Paryżu

Jednym z jego bohaterów jest właśnie Norman Parke, który stanie w szranki ze zwycięzcą ostatniego turnieju FAME – Alberto Simao. Następnie, w przypadku wygranej, „Stormin” mierzyć będzie się już ze znacznie lepszymi zawodnikami – przynajmniej na papierze. W półfinale czekać potencjalnie na niego będzie Denis Labryga bądź Tomasz Sarara. W finale za to któryś z czwórki: Minda, „Don Diego”, Sianos, „Gleba”.

Parke nie dość, iż jest najlżejszy ze stawki to jeszcze jest zdecydowanie najniższy. Z pewnością będzie to utrudnieniem, jednakże również może okazać się atutem. Norman wie, iż ma szansę i tłumaczy swoją perspektywę w wywiadzie dla „FanSportu”:

Myślę, iż kluczowa taktyka w całym turnieju, to mądra walka i unikanie kontuzji. O ile lżejszy zawodnik wygrywa, to w kolejnej walce ma przewagę, bo ma lepszą wytrzymałość. Wiem też, iż mam dobrą odporność psychiczną.(…) jeżeli przejdę dalej, to trafię na Sararę albo Labrygę – to może być ciężka, ale niekoniecznie. Ich pojedynek może trwać długo i mogą stoczyć wojnę, przez co mogą być wykończeni. Myślę, iż o ile dotrę do finału, to mam 70% szans na wygranie, ale to będzie bardzo trudne.

Á propos Golden Tournamentu to na ten moment nie wiadomo, czy ma on rezerwowego. Planowo miał być nim Denis Załęcki, w przypadku wygranej z „Wampirem”, jednakże też został wykluczony, z czego szczegółami można zapoznać się —> tutaj.

Idź do oryginalnego materiału