Hungaroring jak zwykle będzie stanowić najbardziej polską rundę w sezonie. Z dobrej strony przed kibicami w biało-czerwonych barwach postara się pokazać Kacper Sztuki, który przystępuje do ósmej rundy FIA Formula 3 Championship 2024.
Podczas gdy dwa tygodnie temu na Silverstone panowała typowa, brytyjska ruletka pogodowa – to teraz na kierowców czekają gorące dni na Węgrzech. Runda na Hungaroringu zapowiada się upalnie i kluczem do dobrego tempa będzie odpowiednie zarządzanie zużyciem opon.
Dla Kacpra Sztuki będzie to jednocześnie okazja do ścigania podczas najbardziej polskiego wyścigu w sezonie. Jak co roku na Grand Prix Węgier wybiera się sporo kibiców z naszego kraju, którzy będą mogli wspierać rodaka w trakcie sesji treningowej, kwalifikacji, sprintu i wyścigu głównego Formuły 3.
„Po krótkiej przerwie wracamy do rywalizacji, a nadchodzący weekend to już ósma rudna tego sezonu. Hungaroring zapowiada się upalnie, temperatury mają być podobne do tych w Austrii. To byłoby dobre porównanie, bo tam mieliśmy mocne tempo, dzięki czemu moglibyśmy określić nasz progres i porównać dane. Jednak pogoda lubi płatać figle, o czym już przekonali się gospodarze podczas środowej ulewy. Dlatego wspólnie z zespołem MP Motorsport musimy być gotowi na każde warunki i podejmować dobre decyzje strategiczne. Węgierski obiekt raczej nie sprzyja manewrom wyprzedzania, więc piątkowe kwalifikacje będą ważniejsze niż zwykle. Tradycyjnie będzie to najbardziej polska runda w kalendarzu, nie mogę się doczekać wielu biało-czerwonych flag na trybunach. Zapraszam również do oglądania wszystkich sesji Formuły 3 na Viaplay oraz dziękuję moim partnerom z Grupy ORLEN i Extral Aluminium za wsparcie.” – zapowiada rywalizację Kacper Sztuka.
