Jack Holder przez trzy sezony był jednym z filarów Orlen Oil Motoru Lublin. Sezon 2025 był jednak jego ostatnim w barwach „Koziołków”, o czym poinformował chwilę po zakończeniu meczu finałowego na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Jak się okazało, w klubie o decyzji zawodnika wiedzieli już od czerwca i gwałtownie ją zaakceptowali, a prezes Motoru, Jakub Kępa rozstał się z zawodnikiem w zgodzie. Zgoła inaczej wygląda to w przypadku Dominika Kubery.
Niedziela na social mediach klubu z Lublina należała właśnie do Holdera. Najpierw przybliżono jego sylwetkę podczas tegorocznych zmagań w PGE Ekstralidze, a jakiś czas później oficjalnie pożegnano. Australijczyk wraz z ekipą „Koziołków” zdobył dwa złote medale oraz jeden srebrny. Dotychczas jednak zawodnik nie zdradził swojej nowej przynależności klubowej, choć nie jest tajemnicą, iż ma przejść do Gezet Stali Gorzów.
Z tym klubem Holder ma bardzo dobre wspomnienia. Startował bowiem w żółto-niebieskich barwach przy okazji sezonu 2020. Wówczas kluby miały możliwość korzystania z gości „covidowych”, z czego skorzystała właśnie Stal. Po sześciu kolejkach nie mieli bowiem żadnego punktu w tabeli, a postać Jacka Holdera całkowicie odmieniła zespół. Ostatecznie dotarli aż do finału, a na ich szyi zawisł srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
Ówczesny sezon był także pierwszym, w którym młodszy z braci Holderów przekroczył barierę średniej dwóch punktów na bieg w PGE Ekstralidze. Co interesujące w dotychczasowej karierze ta sztuka udała mu się trzykrotnie, a sezon 2025 był najlepszym. Zdobywał bowiem 2.145 pkt/bieg co dało mu miejsce w czołowej dziesiątce najskuteczniejszych zawodników i trzeci wynik w Lublinie. Skuteczniejsi byli jedynie Bartosz Zmarzlik (2.643) oraz Wiktor Przyjemski (2.150).
W Gorzowie Wielkopolskim na Holderze będzie ciążyła większa presja. Tam obok Andersa Thomsena ma być liderem i prowadzić drużynę do uzyskiwania jak najlepszych wyników. Australijczyk w 2026 roku będzie także startować w cyklu Grand Prix, gdyż tegoroczną rywalizację zakończył w czołowej siódemce. Na swoim koncie ma także dwa zwycięstwa w pojedynczych rundach. Wygrywał w Gorican (2024) oraz w Warszawie (2025).
W tym roku wraz z Bradym Kurtzem i Jasonem Doylem sięgnął także po złoty medal Speedway of Nations.Sezon 2025 był więc dla Jacka Holdera najlepszym w karierze – zarówno w lidze, jak i na arenie międzynarodowej.
Jack Holder














