Thierry Neuville, aktualny mistrz świata, oficjalnie potwierdził, iż pozostanie kierowcą Hyundaia w Rajdowych Mistrzostwach Świata przynajmniej do końca sezonu 2026. Belg przekazał tę informację agencji Belga, kończąc tym samym spekulacje dotyczące swojej przyszłości.
Neuville związał się z Hyundaiem po raz pierwszy w 2014 roku. Oznacza to, iż przyszły rok będzie jego trzynastym sezonem za kierownicą samochodów koreańskiego producenta. „Opcja była dostępna i teraz, gdy Hyundai potwierdził, iż w przyszłym roku także będzie rywalizował w mistrzostwach świata, pozostanę lojalny i przejadę dla nich pełny sezon” – powiedział Belg w rozmowie z Belga.
Przyszłość Hyundaia w WRC przez długi czas pozostawała niepewna. Dopiero pod koniec lipca, tuż przed Rajdem Finlandii, producent ogłosił, iż zostaje w cyklu przynajmniej do 2026 roku.
Na razie nie wiadomo jednak, czy Koreańczycy zdecydują się na udział także w okresie 2027, kiedy to w życie wejdą nowe regulacje techniczne i do gry wejdą zupełnie nowe konstrukcje. Tę niewiadomą dostrzega również Neuville. „Nie chcę wybiegać dalej niż na przyszły rok. 2027 wciąż jest daleko, a jednocześnie blisko. To nie zależy tylko od Hyundaia, ale również od promotora, FIA i tego, czy dołączą inni producenci. Jeszcze o tym nie myślę” – podkreślił.
Zmiany regulaminowe planowane na 2027 rok mają na celu przyciągnięcie do rajdowej elity większej liczby producentów. Na ten moment jedynie Toyota potwierdziła, iż pracuje nad nowym samochodem zgodnym z przyszłymi przepisami.
Neuville jest pierwszym kierowcą Hyundaia, który oficjalnie zadeklarował pozostanie w zespole. Jego kolega Ott Tänak przyznał podczas Rajdu Finlandii, iż rozpoczął rozmowy z zespołem na temat swojej przyszłości. Z kolei Adrien Fourmaux, trzeci kierowca koreańskiego zespołu, posiada kontrakt obowiązujący tylko do końca bieżącego sezonu.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.