Milik na wylocie z Juventusu? Włosi nie mają wątpliwości

Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Mimo deklaracji ze strony Arkadiusza Milika, iż zamierza kontynuować karierę w Juventusie, to włoskie media cały czas wymieniają jego osobę w kontekście zmiany otoczenia. Z najnowszych informacji "La Gazzetty dello Sport" wynika, iż Milik swoim odejściem ma zrobić miejsce dla nowego napastnika, który mógłby rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie z Dusanem Vlahoviciem. Ten kandydat gra u ligowego rywala Juventusu.
Osiem goli i jedna asysta w 36 meczach: to bilans Arkadiusza Milika w poprzednim sezonie we wszystkich rozgrywkach w barwach Juventusu. Regularnie media wymieniają Polaka w kontekście zmiany klubu, a Juventus miał już wycenić go na około osiem milionów euro. Sam Milik nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, gdzie będzie kontynuował swoją karierę w kolejnych rozgrywkach.
REKLAMA


Zobacz wideo Zabawa przed meczem Niemcy - Hiszpania! Dwóch Hiszpanów skradło show


Czytaj także:


Gigantyczna burza w sieci po wpisie Bońka. "Wstyd"


- Chcę zostać w Juventusie. Mam jeszcze dwa lata kontraktu. Nigdzie się nie wybieram. Zdaję sobie sprawę, iż Juventus to wielki klub, który szuka nowych piłkarzy. Miałem wiele dobrych momentów w tym sezonie i czekam na kolejny. W Juventusie. Nie było rozmowy po zakończeniu sezonu, iż jestem na sprzedaż - mówił Milik w wywiadzie dla portalu WP SportoweFakty.
Nieco inne informacje w kontekście przyszłości Milika pojawiły się we włoskiej prasie.
Juventus sprzeda Milika? Media: Klub chce sprowadzić nowego napastnika
Włoska "La Gazzetta dello Sport" informuje, iż Juventus interesuje się Tammym Abrahamem z Romy. Klub widzi w nim idealnego zmiennika dla Dusana Vlahovicia, a dodatkowo jego styl gry ma być dużo bardziej funkcjonalny dla planów Thiago Motty. Roma byłaby gotowa go sprzedać za 30 mln euro, ale Juventus na razie chciałby tylko wypożyczyć Abrahama. Włoscy dziennikarze zaznaczają, iż napastnik zarabia sześć mln euro rocznie z bonusami, ale kontrakt jest zawarty z ulgą podatkową, określaną we Włoszech "dekretem wzrostu".


Czytaj także:


To może być koniec reprezentacji Brazylii, jaką znamy. Kapitan grzmi


Warto jednak przypomnieć, iż Abraham był poza grą od czerwca zeszłego roku do marca 2024 r. ze względu na zerwane więzadła krzyżowe w kolanie. Od momentu transferu do Romy Anglik opuścił łącznie 51 meczów. Do tej pory zagrał dla Romy 119 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 37 goli i zanotował 13 asyst. Kontrakt Abrahama z Romą wygasa w czerwcu 2026 r., a Włosi kupowali go w sierpniu 2021 r. za 41 mln euro z Chelsea.


Co w takiej sytuacji stałoby się z Milikiem? "La Gazzetta dello Sport" uważa, iż Juventus z chęcią sprzeda Polaka po tym, jak do skutku doszedł już transfer Moise Keana do Fiorentiny. Dziennikarze nie podają jednak szczegółów co do ewentualnej wyceny lub potencjalnych zainteresowanych ściągnięciem Milika.
Juventus rozpocznie nowy sezon ligi włoskiej od meczu z Como, a więc jednym z beniaminków. Ten mecz odbędzie się 19 sierpnia o godz. 20:45.