FC Barcelona po raz kolejny zawiodła kibiców w trakcie sezonu. Tym razem przegrała 0:1 z Leganes po golu Sergio Gonzaleza w czwartej minucie. W ten sposób Barcelona ma 38 punktów po 18 meczach, a teraz taki sam wynik ma Atletico Madryt. - Czasem po meczu emocje są na pierwszym miejscu, ale musimy je odrzucić, żeby móc coś przeanalizować. Myślę, iż dla nas, jako trenerów, najważniejszą rzeczą, i może także dla kibiców, jest to, iż nie straciliśmy wiary w zespół i w zawodników - mówił Marcus Sorg, asystent Hansiego Flicka (cytat za: fcbarca.com).
REKLAMA
Zobacz wideo Złota Piłka dla Lewandowskiego czy Yamala? Żelazny: On nie ma szans
Czytaj także:
Neymar przerwał milczenie. Powiedział całą prawdę o PSG. Poszło w świat
To nie był dobry mecz w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Polak był nieskuteczny, zmarnował kilka okazji do strzelenia gola - dokładnie to sześć - i ostatecznie zakończył występ w 66. minucie, gdy w jego miejsce wszedł Ferran Torres. "Awaria. Lewandowskiemu zabrakło amunicji. Stracił skuteczność, którą pokazywał jeszcze kilka tygodni temu. Miał dwie wyborne szanse, ale żadnej nie wykorzystał. To nie był jego wieczór" - pisały hiszpańskie media po spotkaniu Barcelona - Leganes.
W ten sposób Lewandowski nie zwiększył przewagi w klasyfikacji strzelców nad swoimi konkurentami. W tym momencie Lewandowski ma 16 goli w lidze hiszpańskiej, o pięć więcej od Raphinhi, który zajmuje drugie miejsce w tej klasyfikacji. Jak nietrudno się domyślić, internauci byli bezlitośni dla Lewandowskiego po tak słabym spotkaniu przeciwko Leganes.
Ależ kpią z Lewandowskiego. "Nigdy nie myślałem"
W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy nawiązujących do występu Lewandowskiego w spotkaniu z Leganes. Kibice Barcelony wykpili napastnika. "Lewandowski w pierwszej połowie" - napisał jeden z fanów, dołączając zdjęcie Romelu Lukaku, który bywał bardzo nieskuteczny na Euro 2024 w kadrze Belgii. "Ludzie, za bardzo hejtujecie Lewandowskiego. Jak tylko nauczy się podawać, strzelać, utrzymywać się przy piłce, zmieniać pozycję, szukać przestrzeni, czytać grę, kontrolować piłkę, pamiętać założenia trenera, komunikować się z kolegami, grać w piłkę, to będzie koniec dla was wszystkich" - dodaje internauta.
Czytaj także:
Słowa Guardioli brzmią jak wyrok. To zaczyna być niepokojące
"Nigdy nie myślałem, iż będę wolał Ferrana nad Lewandowskim w moim życiu", "Lewandowski i Olmo grali dziś dla Leganes", "Lewandowski powinien był strzelić dwa-trzy gole. Co za marnotrawstwo z jego strony", "to występ Lewandowskiego, który najbardziej przypomina 2023 rok w jego wykonaniu", "dobry Boże, wywalcie Lewandowskiego z pi*******go boiska", "Lewandowski, nie wracaj dzisiaj do domu", "obejrzałam ponad pięć powtórek z tego pudła Lewandowskiego i przez cały czas nie mogę uwierzyć" - to treść kilku z wielu wpisów nt. występu Lewandowskiego.
Zobacz też: Skorupski na ustach Włochów po meczu. Co za słowa
Od początku listopada Lewandowski strzelił zaledwie dwa gole, licząc rozgrywki ligi hiszpańskiej. Polak strzelał w meczach z Celtą Vigo i Realem Betis (oba 2:2).
Barcelona zagra jeszcze jeden mecz w tym roku. W sobotę o godz. 21:00 zespół Hansiego Flicka zmierzy się u siebie z Atletico Madryt. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.