W czwartek rano PZPN wydał oficjalny komunikat, w którym przekazał informację od Michała Probierza, iż selekcjoner podaje się do dymisji i rezygnuje ze swojej funkcji. - Doszedłem do wniosku, iż w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny będzie rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem - przekazał Probierz w oświadczeniu. niedługo rozpoczną się negocjacje z kandydatami na nowego selekcjonera. Czy wśród nich będzie Marek Papszun?
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny: Probierz był trenerem przeciętnych polskich klubów
Czytaj także:
Kulesza przemówił ws. powrotu Lewandowskiego. Jaśniej się nie da
Papszun obejmie reprezentację Polski? "Póki PZPN kieruje ta osoba"
"Przegląd Sportowy Onet" informował, iż w umowie Papszuna z Rakowem Częstochowa znajduje się klauzula, która pozwala trenerowi rozwiązać kontrakt, by objąć reprezentację Polski. "Papszun nie żywi urazy do zarządu PZPN, który postawił na jego rywala, jest gotów usiąść do rozmów i ma pomysł na to, jak podnieść kadrę" - mogliśmy przeczytać w artykule autorstwa Marka Wawrzynowskiego. Czy faktycznie może do tego dojść?
Czytaj także:
Lewandowski zeznawał przez siedem godzin. Wyszedł i rzucił dwa słowa
Kamil Głębocki z portalu nawylot.tv potwierdził, iż Papszun faktycznie ma taki zapis w kontrakcie z Rakowem. "Nie ma takiego tematu. Marek Papszun jest szczęśliwy w Częstochowie i łagodnie mówiąc "nie jest po drodze" z Cezarym Kuleszą, czemu nie można się dziwić. Taka klauzula rzeczywiście jest, ale zdaje się nie obowiązywać, póki PZPN kieruje ta osoba" - przekazał dziennikarz. Na razie sam Papszun nie odnosił się do medialnych spekulacji.
Papszun był jednym z dwóch kandydatów do objęcia reprezentacji Polski we wrześniu 2023 r. Wtedy "walczył" o to stanowisko z Probierzem, a prezes PZPN grał na dwa fronty.
- Jest prezes związku, który miał prawo wybrać trenera, a ja wtedy, być może, zbyt emocjonalnie do tego podszedłem. Zrozumiałem jednak, jak to wygląda. Nie liczą się do końca merytoryka i osiągnięcia. W grę wchodzą też inne elementy. Nie ma we mnie żadnego żalu i złej krwi. Prezes PZPN może wybrać, kogo chce - opowiadał Papszun w wywiadzie na kanale "Na Wylot".
Zobacz też: Glik tłumaczy się ze słów o odebraniu opaski Lewandowskiemu. "Zasłużył"
- Spotkałem się i z Markiem i z Michałem. Powiedziałem im, iż jeden z nich będzie selekcjonerem. A który? Dajcie mi cztery-pięć dni do namysłu. Nie pierwszy raz wybierałem trenera. Mając wszystkie informacje, zwołałem zarząd, przedstawiłem wszystko i poprosiłem, żeby każdy się wypowiedział. Decyzja należała do mnie, ale w 90 proc. zarząd był za Probierzem - ujawnił Kulesza w jednym z wywiadów.
Aktualnie Papszun jest związany kontraktem z Rakowem do czerwca 2026 r., a Kulesza wśród potencjalnych kandydatów na nowego selekcjonera wymienia Adama Nawałkę, Jacka Magierę, Jerzego Brzęczka czy Jana Urbana.