Być może czasami zawiewało nudą, ale jednak w GP Emilii-Romanii zobaczyliśmy sporo dobrego ścigania i interesujące rozgrywki strategiczne – choć głównie wewnątrz zespołów. Zapraszam na podsumowanie!
Wyniki
Skrót
Max Verstappen dopiero z czwartym wynikiem w pierwszym sektorze, ale w dwóch kolejnych był bezkonkurencyjny.
Oficjalne dane nie pokazują nam pomiarów prędkości z końca prostej startowej. Tam podczas kwalifikacji maksymalne prędkości dochodziły do 335 km/h.
Max Verstappen nie tylko wygrał i został kierowcą dnia, ale również uzyskał najlepszy czas okrążenia, wykręcając w końcówce 1:17.988 – czas lepszy o ćwierć sekundy od wyniku Lewisa Hamiltona. Potwierdza się tu również szybkość Williamsa.
Znów najszybszym pit-stopem popisało się Ferrari.
Wypowiedzi z podium
“Sam start nie był dobry, ale spróbowałem po zewnętrznej. Potem dyktowałem tempo, dbałem o opony. Była spora poprawa w porównaniu z piątkiem i jestem z tego bardzo zadowolony. Potem pomogła nam wirtualna neutralizacja” – powiedział Oscar Piastri.
“To był długi wyścig. Nie było łatwo wyprzedzać, ale robiliśmy co się działo. Max pojechał dobry wyścig, był chyba trochę szybszy od nas. 2. i 3. miejsce to mimo wszystko dobry wynik” – podsumował Lando Norris.
“Zahamowałem za wcześnie do 1. zakrętu, a Max dobrze zaatakował. Potem podjęliśmy kilka złych decyzji więc nie była to nasza najlepsza niedziela. Gratulacje dla Maxa i Red Bulla – mieli dziś tempo. Restarty były trudne. Wirtualna neutralizacja była w idealnym momencie dla Maxa i Lando, a potem musiałem się już tylko bronić przy drugim wznowieniu” – stwierdził Max Verstappen.
Ode mnie
Mimo iż wyprzedzania było niewiele, to jednak momentami był to interesujący wyścig. I nie wiem czy bardziej to zwycięstwo wyszarpał Max Verstappen czy oddali Oscar Piastri z McLarenem.
Piastri robił bardzo dziwną rzecz na starcie. Miał lepszą reakcję, ale w połowie dojazdy do pierwszego zakrętu tak jakby stanął, blokując za sobą 4 kierowców. Być może myślał, iż Max Verstappen nie wyprzedzi go po zewnętrznej? Ten manewr Maxa był naprawdę genialny i bardzo odważny, a jednocześnie wykonany z chirurgiczną precyzją. Śmiem twierdzić, iż to był decydujący moment wyścigu.
Oczywiście Max miał też szczęście z wirtualną neutralizacją, ale też McLaren wydawał się dziś zagubiony w strategii i ostatecznie podjęli złe decyzje, które sporo ich kosztowały.
Dla nas, kibiców, to chyba bardzo dobry wynik. Kolejna wygrana Piastriego ograniczyłaby emocje związane z walką o mistrzostwo świata. A tak mamy w tej chwili jednego genialnego kierowcę i dwóch świetnych w odstępie 22 punktów.
Niespodziewanym bohaterem wyścigu został Lewis Hamilton. Startując z drugiej połowy stawki pojechał naprawdę świetnie, miał dobrą strategię i trochę szczęścia. Ale wszystko to trzeba było wykorzystać i on to zrobił. W gorszym nastroju pewnie będzie Charles Leclerc, który był 6, ale chyba już przyzwyczaił się do rozczarowań.
Na pewno bohaterem wyścigu był Alex Albon. Jego umiejętność łagodnego obchodzenia się z oponami dała bardzo wymierny efekt. Williams był szybki i – w jego przypadku – skuteczny i zasłużenie Alex zgarnął aż 10 punktów. W klasyfikacji generalnej jest “best of the rest”, a zatem najlepszym zawodnikiem spoza czterech czołowych ekip.
Ten wyścig powinien dać wiele do myślenia Mercedesowi bo absolutnie nie mieli dziś tempa, a do tego doszła awaria w bolidzie Antonellego. Trzeba powiedzieć otwarcie – Mercedes był dziś wolniejszy od Williamsa.
Carlos Sainz znów nieco pokrzywdzony strategią przez zespół i mimo 4 punktów może być zawiedziony.
Wielkie brawa dla Isacka Hadjara. Dojechał 10 sekund przed Lawsonem i zgarnął bardzo ważne dwa punkty, plasując się do tego przed Tsunodą. Japończyk zaliczył “remontadę” po starcie z alei serwisowej, ale jednocześnie nie pomógł Maxowi Verstappenowi w ważnym momencie i łatwo minął go Piastri. Ale… są podwójne punkty Red Bulla, a tego wymaga się od Yukiego.
Kolejnymi rozczarowanymi po tym wyścigu będą Astony. Co prawda widać, iż poprawki, jakie przywieźli na Imolę dały spory efekt, ale głównie w kwalifikacjach. W wyścigu tempo zespołu było gorsze i dołączyła do niego fatalna strategia, połączona z pechem.
Franco Colapinto, wracający do F1, dojechał na 16. miejscu. Niby Pierre Gasly nie był znacznie wyżej, ale i tak raczej trudno o pozytywy po tym weekendzie dla Argentyńczyka. GP Monako będzie dla niego prawdziwym sprawdzianem.
Klasyfikacje
Klasyfikacja kierowców:
1 | Oscar Piastri | ![]() | McLaren Mercedes | 146 | = |
2 | Lando Norris | ![]() | Mclaren Mercedes | 133 | = |
3 | Max Verstappen | ![]() | Red Bull Racing | 124 | = |
4 | George Russell | ![]() | Mercedes | 99 | = |
5 | Charles Leclerc | ![]() | Ferrari | 61 | = |
6 | Lewis Hamilton | ![]() | Ferrari | 53 | +1 |
7 | Andrea Kimi Antonelli | ![]() | Mercedes | 48 | -1 |
8 | Alex Albon | ![]() | Williams Mercedes | 40 | = |
9 | Esteban Ocon | ![]() | Haas | 14 | = |
10 | Lance Stroll | ![]() | Aston Martin Mercedes | 14 | = |
11 | Carlos Sainz | ![]() | Williams Mercedes | 11 | +2 |
12 | Yuki Tsunoda | ![]() | Red Bull | 10 | -1 |
13 | Pierre Gasly | ![]() | Alpine | 7 | -1 |
14 | Isack Hadjar | ![]() | Visa CashApp RB | 7 | +2 |
15 | Nico Hulkenberg | ![]() | Sauber | 6 | -1 |
16 | Oliver Bearman | ![]() | Haas | 6 | -1 |
17 | Liam Lawson | ![]() | Visa CashApp RB | 0 | = |
18 | Fernando Alonso | ![]() | Aston Martin Mercedes | 0 | = |
19 | Jack Doohan | ![]() | Alpine | 0 | = |
20 | Gabriel Bortoleto | ![]() | Sauber | 0 | = |
21 | Franco Colapinto | Alpine | 0 |
Klasyfikacja konstruktorów:
1 | ![]() | McLaren Mercedes | 279 | = |
2 | ![]() | Mercedes | 147 | = |
3 | ![]() | RedBull Racing RBPT | 131 | = |
4 | ![]() | Ferrari | 114 | = |
5 | ![]() | Williams Mercedes | 51 | = |
6 | ![]() | Haas Ferrari | 20 | = |
7 | ![]() | Aston Martin Aramco Mercedes | 14 | = |
8 | ![]() | Visa CashApp RB | 11 | = |
9 | ![]() | Alpine Renault | 7 | = |
10 | ![]() | Kick F1 Team | 6 | = |
Pojedynki zespołowe po GP Emilii-Romanii zobaczycie tutaj.
Wykorzystanie elementów silnika znajdziecie tutaj.