Mateusz Rębecki w trudnej sytuacji. UFC nie ma pomysłu na Polaka

Mateusz Rębecki znalazł się w trudnej sytuacji. Polak niespodziewanie usłyszał od matchmakera, iż UFC nie ma w tej chwili na niego pomysłu.

Mateusz Rębecki przebywa od miesiąca na Florydzie, gdzie szlifuje formę na macie American Top Team. Polak wyleciał do USA z nadzieją na to, iż niedługo po przylocie uda się podpisać kontrakt na kolejny pojedynek.

Kolejne tygodnie jednak mijają, a nic się w tym kierunku nie dzieje. Rębecki zaczyna się powoli irytować swoją sytuacją, gdyż niedługo minie pół roku od jego ostatniej walki w octagonie UFC. Zawodnik ze Szczecina do tej pory zanotował w najlepszej lidze MMA na świecie cztery wygrane i jedną przegraną co powinno go stawiać w dobrej pozycji, gdyż rywale powinni garnąć się do starcia z Polakiem.

Mateusz Rębecki w trudnej sytuacji

Mateusz Rębecki udzielił wywiadu Pawłowi Wyrobkowi z Polsatu Sport. To właśnie w rozmowie z polskim dziennikarzem zawodnik kategorii lekkiej przedstawił swoje aktualne położenie.

– Jestem w gotowości, czekam na walkę. Na razie coś cicho, coś nie chcą mi jej dać. Ale tutaj kolega obok, Mateusz Gamrot ma podobną sytuację. Jest to dla mnie irytujące, przeszkadza mi to, bo szczerze powiedziawszy przylatując tutaj myślałem, iż na dniach dostanę walkę.

Mateusz Rębecki otrzymał w styczniu propozycję walki z Faresem Ziamem na gali UFC w Arabii Saudyjskiej. Zawodnik Berserkers Team i American Top Team poprosił o więcej czasu w przygotowania, gdyż w tym czasie zmagał się z chorobą.

– Oni próbują, co tydzień poruszają mój temat. Tłumaczenie Seana Shelby’ego na ten temat jest takie, iż nie mają pomysłu na mnie i tyle. Myślę, iż jest to następstwo tego, iż nie wziąłem walki 1 lutego.

Pogadałem z Mateuszem Rębeckim. Czeka na walkę podobnie jak my wszyscy, a sytuacja staje się co raz bardziej irytująca. Polak w styczniu odrzucił propozycję walki z Faresem Ziamem na 1 lutego, prosząc o więcej czasu – zmagał się akurat z chorobą. Zemsta UFC? jeżeli tak to słabo. pic.twitter.com/FFCRm2nqqp

Mateusz Rębecki nie jest zadowolony z aktualnej sytuacji i uważa, iż matchmaker robi mu zwyczajnie na złość za to, iż Polak wcześniej odmówił starcia z rozpędzonym Ziamem. Trzymamy kciuki za to by sytuacja Rębeckiego gwałtownie się poprawiła i by podpisał umowę na kolejny pojedynek w octagonie.