
Wygląda na to, iż Mateusz Rębecki robi wszystko, by zagwarantować sobie kolejną walkę w oktagonie UFC. Polak chce wejść na zastępstwo na hitową galę UFC 315.
„Rebeastie” zamieścił na swoim profilu na Instagramie przesłanie skierowane do matchmakerów UFC, mówiące o tym, iż jest gotowy wejść na zastępstwo na galę, która ma odbyć się w przyszły weekend – 10 maja na gali UFC 315 w Kanadzie.
Co ciekawe, rywalem Polaka może być bardzo mocny przeciwnik.
- ZOBACZ TAKŻE: Marek Samociuk wygrywa w 1. rundzie GRAND PRINX RIZIN FF w wadze ciężkiej! Świetna kontrola Polaka
Mateusz Rębecki chce wejść na zastępstwo na UFC 315! Polak może zawalczyć z mocnym rywalem!
Rębecki wyraził gotowość do wejścia na ostatnią chwilę na galę UFC 315 w miejsce kontuzjowanego Joela Alvareza. Hiszpan na gali w Kanadzie miał zmierzyć się z Benoit Saint-Denisem, który teraz wobec kontuzji swojego niedoszłego przeciwnika, został tymczasowo bez rywala.
Miejsce Alvareza gotowy jest zająć „Rebeastie”:
„Jestem gotowy, by wejść w to, jestem w Miami w ATT i mam wagę. Róbmy to!” – napisał na Instagramie Polak:
Dla Mateusza Rębeckiego wejście do takiej walki było zbawienne. Polak bowiem pozostaje bez walki od października 2024 roku, kiedy to dał jedną z najlepszych walk w MMA w roku 2024. Rębecki rywalizował wówczas z Myktybekiem Orolbaiem, którego pokonał niejednogłośną decyzją sędziów po fenomenalnej oktagonowej wojnie.
Od tamtej pory Polak pozostaje nieaktywny w walkach, ale ciągle jest w gotowości, by podjąć rzucone mu rękawice.
Czy Waszym zdaniem Rębecki wywoła sobie walkę na UFC 315?
Przypominamy, iż walką wieczoru gali UFC 315 będzie starcie o pas mistrzowski wagi półśredniej, o który zawalczą Belal Muhammad i Jack Della Maddalena.