Mariusz Pudzianowski zgadza się na walkę z Don Kasjo!

To naprawdę się dzieje! Mariusz Pudzianowski wstępnie zgadza się na walkę z „Don Kasjo”! Wszystko wskazuje na to, iż legenda KSW niebawem zadebiutuje we freak fightach.

„Pudzian” swój ostatni występ zaliczył na gali KSW 105. Mianowicie pod koniec kwietnia skrzyżował rękawice z Eddiem Hallem we freak fightowym pojedynku.

Wydaje się, iż kolejny Mariusz swój kolejny bój również stoczy w charakterze freak fightu. Tym razem jednak nie pod szyldem KSW, a… FAME.

Co raz więcej doniesień wskazuje na to, iż faktycznie do tego dojdzie. Warto odnotować, iż były strongman już raz był bliski zadebiutowania w świecie freaków. Był on już choćby po sesji zdjęciowej związanej z galą FAME 25. Finalnie jednak jego głośny debiut się wówczas nie ziścił, co jednak może nastąpić jeszcze w tym roku, a prawdopodobnie we wrześniu.

Tuż po wakacjach do czynienia będziemy mieli z galą FAME 26, która podobno ma być duża. Co więcej, w najbliższym czasie podobno ma nastąpić jakieś wielkie ogłoszenie ze strony organizacji Rafała Pasternaka, co skleja się w spójną całość.

ZOBACZ TAKŻE: Murański skomentował porażkę z Marconiem. Teraz chce tylko walk „No limit do odcięcia”

Jeśli faktycznie Pudzianowski zawalczy w FAME, to w głowie rodzi się pytanie – z kim? Przy okazji gali FAME 25: Revolution mowa była o duecie „Good Boys”. W ostatnim czasie głośniej jednak było chociażby o potencjalnej batalii z Arkadiuszem Tańculą. Jak się okazuje, w grę wchodzi również „Don Kasjo”!

Pudzianowski zgadza się na walkę z Don Kasjo!

Ostatnio rękawice Mariuszowi rzucił Kasjusz Życiński. Co ciekawe, włodarz organizacji PRIME traktuje wizję takiego pojedynku jako swój „ostatni taniec”.

Do wyzwania ze strony Życińskiego, którym przypomnijmy, iż był boks w małych rękawicach, ostatnio odniósł się sam „Pudzian”. Uczynił to za pośrednictwem swojego Instagrama, odnosząc się do naszego artykułu nt. wyzwania Kasjusza, z którym zapoznać możecie się —> tutaj.

Bokser ze mnie cienki, ale 50:50 byłoby uczciwie – połowa boksu, połowa MMA! A od czego zaczęłoby się… hymn, a wtedy losowanie zdecydowałoby. Załóżmy 3-4 rundy.

Z pewnością „Don Kasjo” na formułę MMA nie przystanie. Nie mniej jednak nie możemy wykluczyć takiego zestawienia. Być może FAME skusi się właśnie na taką walkę, przekonując zarazem Mariusza do szermierki na pięści.

Przypomnę, iż to właśnie Kasjusz był bohaterem walki wieczoru największej gali freak fight na świecie. Mowa oczywiście o walce Życiński vs. Adamek przy okazji gali FAME: ULTIMATE na PGE Narodowym. Bazując na tym – Kasjo może być najlepszym wyborem jako rywala Pudzianowskiego w kontekście jak najgłośniejszego rywala ze świata freaków.