
Marek Samociuk zabrał głos po nieudanym wyjeździe do Japonii.
W niedzielę Marek Samociuk zmierzył się z Aleksandrem Soldatkinem w finale Grand Prix królewskiej kategorii RIZIN. Polak nie zdołał przełamać swojego przeciwnika i przegrał jednogłośną decyzją sędziów. Teraz nasz reprezentant krótko odniósł się do ostatniego starcia.
Mimo porażki Marek Samociuk napisał piękną historię, dochodząc aż do wielkiego finału prestiżowego Grand Prix japońskiego RIZIN. Z pewnością azjatycki hegemon w przyszłości sięgnie jeszcze po usługi Polaka.
ZOBACZ TAKŻE: Oświadczenie organizacji Babilon MMA w sprawie Szołtysika, który poddał się w 1. sekundzie
Marek Samociuk (9-5) narzucił sobie ogromne tempo w tym roku. W miniony weekend stoczył swoją czwartą walkę. Tym razem zawodnik KSW musiał przełknąć gorzką pigułkę, ale wcześniej mógł pochwalić się serią pięciu wygranych z rzędu.
Na ten moment nie wiadomo, czy kolejne starcie Marka Samociuka odbędzie się w RIZIN, czy może w KSW. Pozostaje czekać na wieści z obozu Polaka.