Kurek ogłasza ws. przyszłości w reprezentacji Polski. Koniec domysłów

8 godzin temu
Bartosz Kurek w tym roku nie zagrał jeszcze z orzełkiem na piersi. Kapitan naszej reprezentacji jest w trakcie leczenia kontuzji pleców, która wykluczyła go z rywalizacji w Lidze Narodów. Kibice mogą zastanawiać się, kiedy 36-latek wznowi treningi. Atakujący postanowił więc zabrać głos na Instagramie. "Plan jest..." - rozpoczął jeden z najlepszych polskich siatkarzy.
Choć w reprezentacji Polski miała miejsce pewna zmiana pokoleniowa - bo z kadry po igrzyskach w Paryżu odeszli Grzegorz Łomacz czy Paweł Zatorski - to Kurka ona nie dotyczy. Trener Nikola Grbić podkreślał, iż dalej liczy na swojego kapitana i najbardziej doświadczonego zawodnika. 36-latek został powołany do kadry na Ligę Narodów i wszystko wskazywało też na to, iż nie zabraknie go na mistrzostwach świata.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Kiedy wróci Bartosz Kurek? Nowe informacje
w tej chwili jednak w drogę Kurka weszły problemy zdrowotne. Na początku lipca dowiedzieliśmy się, iż atakujący z powodu kontuzji pleców ominie trzeci turniej Ligi Narodów w Gdańsku oraz finałowe zmagania w tych rozgrywkach w Chinach. Od tamtego czasu o atakującym mówiło się kilka - wiedzieliśmy tylko, iż jest w trakcie rehabilitacji. Teraz jednak głos za pośrednictwem Instagrama zabrał sam zainteresowany.
W trakcie "Q&A" na tej platformie społecznościowej Kurek został zapytany wprost: "kiedy powrót do kadry?". Oto co odpowiedział: - Plan jest na powrót na przygotowania do MŚ, ale muszę być w stanie pomóc, a nie przeszkadzać, dlatego teraz pracuję indywidualnie, żeby wrócić w pełni sił - stwierdził mistrz świata z 2018 roku, odnosząc się do imprezy, która wystartuje 12 września.


Bartosz Kurek na InstagramieScreen - Instagram


ZOBACZ TEŻ: Oto co ikona siatkówki naprawdę myśli o Polsce i Polakach. Klasy nie kupisz
Reprezentacja Polski zakończyła fazę zasadniczą Ligi Narodów na piątym miejscu. To sprawia, iż jej rywalem w ćwierćfinale (31 lipca) będzie czwarta Japonia. Pod nieobecność Kurka pierwszym atakującym reprezentacji Polski powinien ponownie być Kewin Sasak.
Idź do oryginalnego materiału