Mistrz Euroformula Open Championship Tymek Kucharczyk rozpoczął starty w prestiżowym FIA FR World Cup podczas Grand Prix Makau. To jedyne zawody w bolidach jednomiejscowych określane mianem Pucharu Świata przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA).
Kucharczyk jest pierwszym polskim kierowcą od 20. lat, który zmierzy się z legendarnym torem ulicznym Makau. Ostatnim reprezentantem Polski w tych zawodach był Robert Kubica, który w latach 2004 i 2005 dwukrotnie stanął na drugim stopniu podium.
Tor w Makau uznawany określany jest mianem jednego z najtrudniejszych na świecie. Niezwykle wąski i wymagający tor uliczny, pozbawiony marginesu błędu, weryfikuje mistrzowskie cechy. Milimetry dzielące kierowców od band sprawiają, iż kluczem jest zachowanie koncentracji oraz odpowiednie wyczucie za kierownicą Formuły Regionalnej.
W Makau próbowali wygrać Max Verstappen, Lewis Hamilton, Lando Norris czy George Russell, a udało się to nielicznym legendom takim jak Ayrton Senna i Michael Schumacher. Dla wielu z nich sukces w Makau miał duży wpływ na dalsze losy ich karier, w tym również dla Roberta Kubicy.
„To nie będzie zwykły wyścigowy weekend na torze określanym mianem ostatecznego testu umiejętności kierowcy. Przed nami jedyne zawody nazywane mianem Pucharu Świata przez Międzynarodową Federację Samochodową FIA, a wyścigi jednomiejscowych bolidów klasy F3 to najważniejszy punkt programu Grand Prix Makau” – mówi Tymek.
“Tor wytyczony po ulicach tego pięknego miasta to walka ponad 70-letniej historii z nowoczesną technologią i nigdy nie wiadomo, kto na końcu wygra. Po track walku wiem już, iż to będzie unikatowe wyzwanie. Wielcy mistrzowie tacy jak Ayrton Senna i Michael Schumacher odnosili tutaj ważne zwycięstwa dla swoich karier, a wszyscy pozostali uczestnicy podkreślają, jak wyjątkowe jest to wydarzenie. Dlatego tym bardziej jestem dumny, iż po 20. latach nad Makau ponownie zawisła biało-czerwona flaga, niewidziana tutaj od czasów Roberta Kubicy. Kluczem będzie dobre czucie samochodu od pierwszych okrążeń, koncentracja i precyzja w jeździe na milimetry od stalowych band” – kontynuuje kierowca.
“Dam z siebie wszystko, aby pokazać się z dobrej strony i ufam swoim umiejętnościom, iż pozwolą mi zaprezentować pełny potencjał. Już teraz bardzo dziękuję moim partnerom za możliwość rywalizacji w tym wydarzeniu: porównywarce ubezpieczeń mubi.pl, sieci komórkowej Plush, ORLEN Akademii Motorsportu i Polskiemu Związkowi Motorowemu, Brink Bev, producentowi napoju Brainer. The brain drink, oraz firmie technologicznej iteo. Trzymajcie za mnie kciuki i śledźcie zmagania na żywo na antenach Motowizji!” – dodaje Polak.
Po kwalifikacjach
Dziś odbyły się już trening, w którym Tymek Kucharczyk zajął 12. miejsce, oraz kwalifikacje. Polak był w nich bardzo szybki i jechał po miejsce w pierwszej 10-tce, ale niestety sesja została przerwana po wypadku jego partnera z zespołu.
Ostatecznie Kucharczyk zajął 14. pozycję:

Harmonogram na dalsze dni:
Piątek, 14 listopada:
3:15 Trening 2
7:30 Kwalifikacje 2
Sobota, 15 listopada:
9:15 Wyścig kwalifikacyjny
Niedziela, 16 listopada:
8:30 Wyścig główny

4 godzin temu















