Czekają na licencję. Znamy powód

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Speedway Kraków wrócił na żużlową mapę z uśmiechem na twarzy. Działacze zdołali przejechać sezon małym kosztem, ale przez cały czas mając pewne zaległości. Tak też rozwiązano prekontrakt ze Stevenem Goret, który miał być elementem kadry na sezon 2026. przez cały czas czekamy na ogłoszenie pełnego składu, ponieważ działacze obiecali to w ostatnim czasie. Nicolai Klindt ma zejść do Krajowej Ligi Żużlowej, a swoją szansę na karierę otrzyma Piotr Świercz. Tak czy inaczej, niezbędna jest licencja, a tej brak.

Czekają na umowę

Stal Gorzów ostatnio otrzymała pozytywną decyzję odnośnie licencji na przyszły rok, ale przez cały czas czekamy na doniesienia odnośnie Speedway Kraków i Wybrzeża Gdańsk. Oczywiście niektóre ośrodki zostały zobowiązane do uzupełnienia dokumentacji, a szerzej zjawisko licencji nadzorowanych tłumaczyliśmy TUTAJ. Dziennik Polski skontaktował się z działaczami krakowskiego zespołu. Mamy zapewnienie, iż wniosek został złożony we właściwym terminie, a problemem jest parafowanie umowy z KS Wanda.

Pewien kłopot jest z inną kwestią. Speedway Kraków musi podpisać z KS Wanda nową umowę na użytkowaniu toru. Sprawa się przeciąga, strony przez kilka tygodni nie mogły dojść do porozumienia – czytamy.

Nic nadzwyczajnego

Większość klubów późno podpisuje umowy z odpowiednimi organami, aby móc użytkować dany obiekt. Krakowianie nie są odosobnionym bytem, ale pewne jest jedno. Speedway Kraków przygotowuje się do startu w okresie 2026. Oczywiście tegoroczne rozgrywki były jedynie powodem do tego, aby przejechać sezon jak najmniejszym kosztem. Nie obyło się bez zaległości, o których mówił Matic Ivacić, ale wcześniej wspomniany Steven Goret. Francuz parafował umowę z Wybrzeżem Gdańsk, a Słoweniec z Unią Tarnów. Problem w tym, iż Tarnowianie nie otrzymali licencji na sezon 2026 z uwagi na zadłużenie.

Steven Goret
Idź do oryginalnego materiału