Krzysztof Mendlewski przed Babilon MMA 52: Nie boję się wymian ze Skrzekiem, ja też zadaję obrażenia i jestem nieprzywidywalny

4 godzin temu


17 maja w walce wieczoru gali Babilon MMA 52 w Nowym Targu Krzysztof Mendlewski po raz drugi broni mistrzowskiego pasa w wadze lekkiej.

Pretendentem do pasa jest radomski król nokautu Marcin Skrzek, z którym czempion zmierzył się już 4 lata wcześniej. – To będzie klasyczne starcie grapplera z kickbokserem, sam jestem podekscytowany!

– mówi Mendlewski.

Bilety na Babilon MMA 52 dostępne w serwisie Eventim, transmisja na kanałach grupy POLSAT.

Do pierwszego starcia Krzysztofa Mendlewskiego (8-3) z Marcinem Skrzekiem (9-5) doszło w marcu 2021 roku na gali Babilon MMA 20 w Warszawie. Faworytem był wtedy Skrzek, który przystępował do walki z rekordem 6-1. Nieznany szerzej Mendlewski (2-2) zwyciężył przez poddanie w 2. rundzie i rozpoczął swój marsz na szczyt.

– Ostatnie lata pokazały, iż jestem solidnym zawodnikiem, z którym przeciwnicy muszą się liczyć i którego nie można lekceważyć. Wielokrotnie byłem w zestawieniach stawiany w roli underdoga, ale udowadniałem, iż nie boję się wyzwań i chcę się wspinać coraz to wyżej, pewnie rozpracowując kolejnych przeciwników. Każda walka to dla mnie presja, wylewam litry potu na treningach, poświęcam czas z rodziną i czuję wręcz obowiązek, aby przekładać to na sukces. Dziś widać, iż wytrwałością i determinacją można bardzo wiele osiągnąć

– mówi 30-letni Mendlewski.

Pierwsza walka ze Skrzekiem była dla obecnego mistrza wagi lekkiej przełomowym momentem w sportowej karierze. Po tamtym zwycięstwie zawodnik z Murowanej Gośliny wypłynął na szersze wody.

– Znam Marcina i obserwuję jego karierę. Jest klasycznym stójkowiczem, niebezpiecznym w tej płaszczyźnie, co pokazał w ostatnich walkach. W naszej pierwszej walce byłem skazywany na wielką porażkę, jednak już wtedy znałem swoją wartość. Moi trenerzy wiedzieli, jakim jestem zawodnikiem i iż mój rekord nie odzwierciedla umiejętności. Wyszedłem do tamtej walki zdeterminowany, aby skorzystać z szansy pokazania się szerszej publiczności. Z tamtego pojedynku pamiętam tyle, iż miałem gameplan, którego miałem się trzymać i który zrealizowałem w stu procentach, odbierając Marcinowi jego walory

– wspomina Mendlewski.

Przed rewanżem na Babilon MMA 52 w Nowym Targu dawni rywale niejako zamienili się miejscami. Tym razem to Mendlewski jest na topie i ma za sobą kapitalną serię zwycięstw, a pretendent Skrzek wraca z ostrego zakrętu w karierze.

– Marcin walczy efektownie, mocno się rozwinął i cieszę się, iż skrzyżujemy rękawice, ponieważ uważam, iż będzie to bardzo interesujące zestawienie. Mam nadzieję, iż przyciągniemy fanów sportów walki uderzanych jak i chwytanych, ponieważ będzie to książkowe zestawienie grappler vs kickbokser. Sam jestem podekscytowany. Nie obawiam się jednak wymieniać z Marcinem ciosów. Moja stójka jest nieprzewidywalna oraz bardzo skuteczna – pokazałem to z moimi ostatnimi przeciwnikami. Na papierze z Mateuszem Makarowskim jak i Filipem Lamparskim miałem być zawodnikiem, który będzie uciekał do sprowadzeń, natomiast uważam, iż w płaszczyźnie stójkowej również dominowałem i bardzo celnie trafiałem, pozostawiając u moich przeciwników solidne obrażenia

– mówi pewny siebie czempion.

Zawodnik klubów Murowana Goślina Team i MMA Oborniki zapewnia, iż po ostatniej serii sukcesów nie spoczął na laurach i cały czas rozwija się jako fighter, bo chce być gotowy na kolejne, jeszcze większe wyzwania.

– Gameplan na nadchodzącą walkę? Zobaczycie w klatce! Od mojej poprzedniej walki nie opuściłem żadnego treningu, ciężko szlifowałem wyciągnięte z ostatniej walki błędy i stałem się jeszcze lepszym zawodnikiem, co zamierzam pokazać już 17 maja w Nowym Targu!

– zapewnia Mendlewski.

– Następne kroki nie są jeszcze doprecyzowane. Już po poprzedniej walce mówiłem, iż jestem gotowy na duże wyzwania – niezależnie czy to będzie Babilon MMA, czy KSW. Chcę się rozwijać, dawać dobre walki oraz mierzyć się z najlepszymi. Czas biegnie nieubłaganie i ja chcę go wykorzystać możliwie jak najlepiej. Jestem zawodnikiem młodym, nierozbitym walkami i żądnym przygód

– kończy mistrz.

Karta walk Babilon MMA 52 w Nowym Targu:

Walki zawodowe:
MMA / 5×5 min / 70 kg: Krzysztof Mendlewski (8-3) vs Marcin Skrzek (9-5)
MMA / 3×5 min / 84 kg: Szymon Herrmann (4-0) vs Mariusz Krzeszowski
(4-1)
MMA / 3×5 min / 66 kg: Szymon Rakowicz (6-3) vs Gabriel Gilthon (5-3)
MMA / 3×5 min / 120 kg: Marcin Kalata (3-6) vs Jacek „Godzilla”
Czajczyński (7-9-1)
MMA / 3×5 min / 93 kg: Yehor Oliinyk (2-0) vs Filip „The Heat” Majić
(4-0)
MMA / 3×5 min / 84 kg: Kamil Woźny (2-0) vs Sebastian Szweda (4-6)
K1 / 3×3 min / 79 kg: Jacek Kubasiak (1-0) vs Adam Wójtowicz (3-0)
MMA / 3×5 min / 84 kg: Krzysztof Pitoń (1-1) vs Damian Greń (debiut)
MMA / 3×5 min / 70 kg: Hubert Iracki (debiut) vs Michał Bergman (1-2)
Walki semi-pro:
MMA / 3×3 min / 70 kg: Maks Karkula vs Olgierd Kozielski
MMA / 3×3 min / 56 kg: Daria Brzozowska vs Małgorzata Popowicz

Gala Babilon MMA 52:

Termin: sobota 17 maja 2025, godz. 19:00
Miejsce: Miejska Hala Lodowa w Nowym Targu
Bilety: www.eventim.pl/artist/babilon
Transmisja: Super Polsat, Polsat Sport Fight oraz Polsat Box Go

[informacja prasowa]

Idź do oryginalnego materiału