„Każdy widział co robię”. Duńczyk szczery po meczu

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Mikkel Andersen zaliczył bardzo dobry występ w Bydgoszczy, zdobywając aż jedenaście punktów i bonus w sześciu startach. 17-latek bardzo skutecznie jeździł pod bydgoską bandą, gdzie udało mu się pokonać o wiele bardziej renomowanych rywali.

-To była dobra zabawa. To mój drugi raz na tym torze, ale pierwszy na motocyklu 500 cc. Wcześniej jeździłem tutaj na 250-tce, ale to zupełnie inna jazda. Tor miał w zasadzie tylko jedną ścieżkę, ale fajnie było udanie wystartować i dowieźć zwycięstwo – mówi Andersen.

W ósmym biegu dnia Andersen przez cztery okrążenia gonił Aleksandra Łoktajewa, momentami jadąc wręcz kołem po samej bandzie. Po wyścigu Łoktajew gestykulował w stronę Duńczyka. Jak się jednak okazuje, nie było to oznaką pretensji, a miało wyłącznie wydźwięk humorystyczny.

– Śmialiśmy się, bo na tor wylali za dużo wody i wszyscy się ślizgaliśmy – komentuje Andersen.

Dla Andersena była to pierwsza ligowa wizyta przy Sportowej. Młody Duńczyk gwałtownie znalazł odpowiednie ustawienie pasujące pod bydgoski tor, a także odpowiednie ku temu linie jazdy. 17-latek konsekwentnie budował swoją prędkość po szerokiej. Co jednak ciekawe, znacznie bardziej objeżdżeni na owalu w Bydgoszczy, Andreas Lyager i Olivier Buszkiewicz wskazywali na to, iż najefektywniejsze były ścieżki bliżej środka toru. Andersen mówi, iż przekazywał swoje uwagi innym zawodnikom, jednak każdy zawodnik sam podejmuje ostateczne decyzje.

– Rozmawialiśmy między sobą w zespole w zespole, ale wiadomo – każdy widział, co robię, ale decyzję musi podjąć samodzielnie. To już ich wybór – mówi Andersen.

Dla Duńczyka sezon 2025 jest pierwszym w pełni przejechanym w seniorskiej lidze w naszym kraju. Uważa, iż choć jego forma była zmienna, to starty w Metalkas 2. Ekstralidze sporo mu dały.

Bywało różnie – raz lepiej, raz gorzej, jak to często w żużlu bywa. Miałem bardzo dobre biegi, ale i słabsze momenty. Dużo się przez ten czas nauczyłem – podsumowuje Andersen.

Mikkel Andersen
Idź do oryginalnego materiału