Kary “za przeklinanie” dla kierowców obniżone. Jest jednak pewien haczyk

5 godzin temu



Zgodnie z zapowiedziami, FIA dokonała rewizji załącznika B do Międzynarodowego Kodeksu Sportowego, łagodząc kary za zachowania dla kierowców.

Przedstawiać sprawy Wam raczej nie trzeba – FIA od ubiegłego sezonu zaostrzała kary dla zawodników za przeklinanie, obraźliwy język oraz niewłaściwe zachowanie. Pierwsze przewinienie skutkowało karą w wysokości od €10 do €30 tys. a w skrajnych przypadkach federacja mogła ukarać zawodnika grzywną w wysokości €180 tys, odebrać punkty w mistrzostwach, a choćby zawiesić na miesiąc.

Niedawno Mohammed ben Sulayem zapowiedział, iż zamierza rozważyć złagodzenie tych kar i teraz z dumą ogłosił wyniki tej rewizji.

“Jako były kierowca rajdowy, wiem z pierwszej ręki, jakie emocjom kierowcy stawiają czoła podczas zawodów. Przeprowadziłem dokładne i szerokie konsultacje w siedmiu seriach mistrzowskich FIA i wśród organizacji motorsportowych. Poprawki w załączniku B sprawią, iż przy dalszej promocji sportowej walki, sędziowie będą mieli narzędzia do sankcjonowania sportu” – mówi ben Sulayem.

Na mocy zmian zmniejszono bazową karę za pierwsze przewinienie z €10 tys. do €5 tys, a co za tym idzie znacznie mniejsze będą kary za kolejne przewinienia i będą dochodzić do maksymalnie €90 tys. Sędziowie będą mieli również możliwość całkowitego zawieszenia kary dla danego zawodnika.

FIA rozróżni również w przypadku przewinień związanych z wypowiedziami to, czy były one wygłoszone w środowisku “kontrolowanym” (konferencja prasowa, oficjalne spotkania) od niekontrolowanych (koniec OS-u, wypowiedzi radiowe).

W tym wszystkim jest też jednak “ale”. W ramach dzisiejszych zmian ustalono, iż przewinienia dotyczące obrazy sędziów będą karane karami sportowymi, a nie finansowymi i kierowcy będą karani raczej przesunięciem o 3 miejsca na polach startowych do następnego wyścigu, a nie karami grzywny.

Zmiany wchodzą w życie od dziś.



Idź do oryginalnego materiału