Jest komunikat Pogoni po haniebnych słowach kibica. Burza w sieci. "Zero litości"

2 godzin temu
- Jeszcze raz dowiemy się, iż któryś z was był na baletach i obracał nasze dziewczyny, to wjeżdżamy na trening i was wszystkich roz********my. Nieważne czy biały, czy czarny, czy obrońca, czy napastnik - usłyszeli piłkarze Pogoni Szczecin od gniazdowego po meczu z Radomiakiem Radom. Teraz klub wydał wspólnie oświadczenie ze stowarzyszeniem kibiców "Portowcy".
- Kamil (Grosicki - red.), powiem ci i chciałbym, żebyś to w szatni słowo w słowo im przetłumaczył. Jeszcze raz dowiemy się, iż któryś z was był na baletach i obracał nasze dziewczyny, to wjeżdżamy na trening i was wszystkich roz********my. Nieważne czy biały, czy czarny, czy obrońca, czy napastnik. Jesteście jedną drużyną i wszyscy dostajecie w******l. Ode mnie tyle - powiedział jeden z gniazdowych Pogoni Szczecin po ligowym meczu z Radomiakiem Radom (2:2). Ten zdecydowanie przesadzony wylew frustracji spotkał się z reakcją.

REKLAMA







Zobacz wideo Ten napastnik podbił serca polskich kibiców przed Lewandowskim. Żelazny: Był dla nas piłkarskim bogiem i błędem w Matriksie



Pogoń Szczecin reaguje na skandaliczne słowa w kierunku piłkarzy. Oto komunikat
W piątek o godz. 10:00 Pogoń oświadczenie wspólnie z klubowym stowarzyszeniem kibiców "Portowcy". "W związku z incydentem, do którego doszło po sobotnim meczu z Radomiakiem Radom, Pogoń niezwłocznie podjęła stanowcze i zdecydowane działania. Klub odbył pilne spotkanie z przedstawicielami Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy". Obie strony były w tej sprawie również w stałym kontakcie z kluczowymi przedstawicielami miasta Szczecin. Celem tego działania było bezpośrednie odniesienie się do zachowania, które przekroczyło wszelkie granice szacunku i bezpieczeństwa zawodników" - czytamy.


Podkreślono, iż "absolutnym priorytetem jest ochrona" piłkarzy, sztabu i innych przedstawicieli klubu. "Żadne emocje, chwilowa frustracja ani żadna osoba, bez względu na pełnioną funkcję, nie mogą stanowić zagrożenia ani wywierać presji na naszych zawodnikach. Pogoń jest klubem silnym i zawsze będzie stać po stronie tych, którzy z dumą noszą nasz herb na murawie" - zaznaczono.
Po podjęciu działań przez wszystkie strony ustalono, iż "incydent był odosobnionym działaniem jednej osoby, podjętym samowolnie, bez aprobaty i bez jakichkolwiek wcześniejszych ustaleń. Władze SKPS stanowczo potępiło to zachowanie, a Klub te przeprosiny przyjmuje". Ponadto wedle zapewnień stowarzyszenia wobec osoby wypowiadającej skandaliczne słowa "zostały już wyciągnięte stosowne konsekwencje dyscyplinarne wewnątrz organizacji".
Zobacz także: O tych słowach piłkarza Legii będzie głośno. "Przestańcie pier****"



"Doceniamy pasję i zaangażowanie naszych kibiców, jednak wspólnie podkreślamy, iż jakiekolwiek obraźliwe zachowania wobec zawodników nie będą tolerowane w żadnej sytuacji. Bezpieczeństwo i godność naszych piłkarzy oraz pracowników pozostają dla nas absolutnie niepodważalne" - zakomunikowano. A co bardzo ważne, "wraz z podjęciem powyższych działań wszystkie strony uznają sprawę za zakończoną".






Kibice reagują na komunikat Pogoni Szczecin. Wiele głosów w dyskusji
W komentarzach pod komunikatem można znaleźć różnorakie opinie. "Źle to wszystko wygląda","koleś powinien mieć co najmniej zakaz stadionowy. Zero litości dla takiej patologi" - czytamy, choć niektórzy mieli inne zdanie. "Tak to powinno być załatwione. Gniazdowy winny bez wątpienia, ale tylko ten, kto nigdy nie był na meczu, nie zna tych emocji, może żądać teraz przykładnego ukarania i stadionowego zakazu" - ocenił jeden z kibiców. A kolejny zastanawiał się, czemu komunikat ze stanowiskiem klubu ukazał się dopiero teraz (zdarzenie miało miejsce 6 grudnia): "Tydzień wam to zajęło?".
"W tym wszystkim jest taki problem, iż ta sytuacja poszła w świat" - zauważył inny fan, zwracając uwagę na wpisy na zagranicznych kontach na X, gdzie opisano całą sytuację i wzbudziło to wielkie zainteresowanie. Z kolei w Szczecinie są ciekawi, co dokładnie spotkało sprawcę zamieszania. "Czekam na kolejne oświadczenie, w którym dowiemy się więcej" - napisał jeden z internautów.


Skoro Pogoń Szczecin i stowarzyszenie kibiców uznają sprawę za zamkniętą, to być może nastroje w klubie trochę się poprawią, Choć sytuacja po pierwszej części sezonu jest niewesoła. W 18 meczach drużyna zdobyła 21 punktów, przez co zimuje na 10. miejscu w tabeli.



Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału