2 godzin temu
Laid Zerhouni niebawem stoczy kolejną batalię pod sztandarem organizacji KSW!
„Buldożer”, odkąd przegrał z Radosławem Paczuskim na gali XTB KSW 98, sięgnął po dwa kapitalne zwycięstwa. Mowa jest o viktoriach z Alainem Van De Mercktem, a także Damianem Janikowskim.
Szczególnie ta druga rozniosła się wielkim echem, a to za sprawą tego, iż był to co-main event gali we Francji. Przypomnijmy, iż mieliśmy wówczas do czynienia ze swego rodzaju meczem pomiędzy Polakami, a Francuzami, w którym to nasi rodacy zostali niemalże zdziesiątkowani.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Rębecki niedługo znowu w oktagonie UFC. Polak zwalczy w Abu Dhabi z… byłym rywalem Gamrota
Zerhouni swój kolejny pojedynek powinien stoczyć jeszcze w tym roku. O tym, iż taka sytuacja będzie miała miejsce, wiemy z social mediów Francuza, który zamieścił niedawno następujący wpis z bitewnym zabarwieniem:
Jedziemy do Polski!
„Buldożer” oczywiście nie kryje swoich mistrzowskich aspiracji. Z pewnością jedna, bardzo dobra wygrana jest w stanie zapewnić mu walkę o pas – przynajmniej na papierze. Nie zapominajmy, iż w grze jest Michał Michalski, a także, iż obecny pozostało Mamed Khalidov, który zdaje się czekać na wygranego starcia Pawlak vs. Kuberski.
Wracając do Laida, z dużą dozą prawdopodobieństwa mowa jest o gali XTB KSW 112 w Szczecinie bądź XTB KSW 113, która obędzie się 20 grudnia w Atlas Arenie. Z pewnością nie ma mowy o jego udziale w sobotnim wydarzeniu
