Można powiedzieć, iż Jakub Miśkowiak ma bardzo intensywny tydzień pod kątem transferów. W czwartek 24-latek oficjalnie pożegnał się z Bayersystem GKMem Grudziądz, czyli swoim polskim pracodawcą. Dzień później natomiast ogłosił przedłużenie kontraktu z występującą w Bauhaus-Ligan Vargarną Norrkoping. W minionym sezonie Miśkowiak odjechał dla tego klubu trzynaście spotkań. Pojechał w nich łącznie 65 biegów, w których zdobył 95 punktów. To złożyło się na średnią 1,462 punktu na bieg i 38. miejsca na liście najskuteczniejszych żużlowców rozgrywek.
Vargarna w 2025 roku zajęła dopiero siódme miejsce w ligowej tabeli, wyprzedzając jedynie Piraternę Motala. W związku z tym działacze intensywnie pracują nad poprawieniem tego rezultatu w przyszłym roku. Na ten moment kadra tego zespołu liczy pięć nazwisk. Największym z nich jest bez wątpienia Martin Vaculik, który powraca do ścigania w ligach zagranicznych po kilku latach przerwy. Oprócz niego swoje umowy z Vargarną parafowali Ludvig Selvin, Norick Blodorn oraz Filip Hjelmland.
Jeśli chodzi o Miśkowiaka, to na ten moment Vargarna jest jego pierwszym kontraktem na sezon 2026. Na ten moment jego przynależność klubowa w Polsce nie została jeszcze potwierdzona. Wiele jednak wskazuje na to, iż jego starym-nowym klubem zostanie Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Miśkowiak ma być głównym dowodzącym misji pod tytułem „utrzymanie PGE Ekstraligi pod Jasną Górą”.
Jakub Miśkowiak













![Yamaha XSR900 GP na 2026 – bądź legendarnie żółty jak King Kenny Roberts [opis, zdjęcia, nowość]](https://i0.wp.com/motogen.pl/wp-content/uploads/2025/11/Yamaha-XSR900-GP-Legend-Yellow-2026-1.jpg?ssl=1)


