Jai Opetaia potężnie znokautował Davida Nyikę w walce wieczoru gali w australijskim Broadbeach dzięki czemu obronił pas mistrzowski IBF w kategorii cruiser.
Jai Opetaia po raz kolejny spisał się fenomenalnie w bokserskim ringu. Australijczyk walczył przed własną publicznością z Davidem Nyiką. Zawodnicy zmierzyli się w Broadbeach w Goldcoast, a stawką starcia był pas mistrzowski federacji IBF w dywizji cruiser.
Dwaj niepokonani zawodnicy zafundowali zebranym w hali kibicom wielkie emocje, które prawdopodobnie zapamiętają na lata. Nowozelandczyk Nyika, brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio zaskoczył tym, iż poszedł z Opetaią na wymiany.
W czwartej rundzie Jai Opetaia trafił prawym podbródkowym, po którym David Nyika był liczony. Sędzia pozwolił na wznowienie walki jednak Opetaia był bezwzględny i najpierw ukąsił rywala prostym, a następnie rozpuścił ręce i wyprowadził dwie potężne bomby, po których Nyika znalazł się na linach. Jai Opetaia tylko na to czekał i uderzył lewym, po którym Nyika runął bezwładnie na deski.
Po walce Jai Opetaia okazał rywalowi wielki szacunek. Mistrz świata IBF w następujących słowach zwrócił się do Davida Nyiki.
– Przede wszystkim dziękuję rywalowi, który przyjął walkę z trzytygodniowym wyprzedzeniem. Przyjechał tu, żeby walczyć i dał mi trudną walkę. Szanuję to. Spodziewałem się, iż będzie chciał poboksować, zabawić się w bokserskie szachy, tymczasem poszedł ze mną na otwarte wymiany. Chciał odebrać mi pasy, podjął rękawicę i należy się mu za to szacunek. Tak więc David, czapki z głów przed tobą.