Jacek Murański kombinuje, aby zmienić rywala na PRIME 14? Jednoznaczny komunikat

Zaskakujące doniesienia! Jacek Murański podobno kombinuje w sprawie zmiany swojego rywala na 2 tygodnie przed galą Prime Show MMA 14.

11 października w Pruszkowie odbędzie się gala Prime Show MMA 14. Bohaterami walki wieczoru tego wydarzenia będą „Dżaga” oraz Korczarowski, z kolei w co-main eventach ujrzymy – Schreiber z Natalią „Magical” oraz Jacka Murańskiego z Krzyśkiem Rytą.

Co do starcia Murański vs. Ryta to towarzyszyć mu będą absurdalne zasady. Otóż były zawodnik GROMDY będzie miał duże rękawice – słynne poduszki z walki Kizo vs. Arab – którymi będzie mógł celować jedynie w głowę aktora. Pan Jacek z kolei będzie miał małe rękawice przeznaczone do MMA, którymi celować będzie mógł, gdzie duszka zapragnie, oczywiście w miejsca dozwolone w formule bokserskiej.

ZOBACZ TAKŻE: „Młócka” wyłania nowe twarze PRIME MMA! Zaciekłe pojedynki [WIDEO]

Okazuje się jednak, iż to starcie wcale nie musi się odbyć zgodnie z planem. I nie chodzi tutaj o formułę, a o samo zestawienie. Jak wczoraj wieczorem poinformował Krzysztof Ryta za pośrednictwem swoich social mediów, Murański podobno planuje doprowadzić do zmiany rywala na ostatniej prostej:

Parchu już kombinuje, żeby mu przeciwnika zmienili. Jezu, parchu, ja naprawdę nie wiedziałem, iż ty taką ci*ą jesteś. Jezu, jaki śmietnik, o boże.

Na tę chwilę nie wiadomo, jak się rozwinie sytuacja. Z występu Ryty w „Kanale Sportowym” wiemy jednak, iż Jacek podobno co rusz wprowadza jakieś dziwne inicjatywy w kwestii ich konfrontacji. Mowa nie jest jednak o samej walce, a bardziej zakazach w kontekście konfrontacji merytorycznych.

Nie znamy powodu takiego działania, jednak w grę zdają się wchodzić dwie kwestie. Pierwsza z nich dotyczy tego, iż Jacek Murański uzmysłowił sobie, iż jest skazany na porażkę w starciu z Rytą, bowiem nie będzie mu w stanie zrobić krzywdy, gdy ten będzie odziany w duże rękawice. A druga dotyczy tego, z czym mieliśmy do czynienia w trakcie konferencji przed galą. Mianowicie „Jaca” może nie chcieć walki ze swoim byłym trenerem ze względu na to, iż ten znieważył jego żonę.