3 godzin temu
Jacek Gaworski zmarł w niedzielę, 11 maja, w wieku 57 lat. Przez lata toczył nierówną walkę z poważnymi schorzeniami – stwardnieniem rozsianym, nowotworem rdzenia kręgowego i złośliwym czerniakiem błon śluzowych w fazie rozsiewu.
"Zdjął zbroję, założył skrzydła. Po heroicznej walce z chorobą zmarł mój ukochany mąż, Jacek Gaworski" – napisała żona sportowca na Facebooku. "Niewyobrażalnie cierpiał, ale ponad wszystko pragnął żyć" – dodała.
Jacek Gaworski nie żyje
"Był wybitnym sportowcem, szermierzem florecistą – srebrnym medalistą igrzysk w Rio 2016, wielokrotnym medalistą mistrzostw świata i Europy, wielokrotnym złotym medalistą mistrzostw Polski. Przede wszystkim był człowiekiem wielkiego serca i odwagi, który swoją postawą inspirował i wzruszał wielu" – czytamy.
Na koniec kobieta podziękowała wszystkim, który okazywali wsparcie sportowcowi w walce z chorobą. "Wykupiliście dla Jacka bezcenny czas życia, za co na zawsze pozostanę Wam wdzięczna" – przekazała. Informacje o pogrzebie mają zostać opublikowane wkrótce.
Jacek Gaworski zmagał się z chorobami przez wiele lat. Stwardnienie rozsiane zdiagnozowano u niego w 2004 roku. Kolejne diagnozy: nowotwór rdzenia i czerniak usłyszał w 2012 i w 2022 roku. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia, nie rezygnował z aktywności i walki. Sportowiec zmarł na dwa dni przed swoimi 58. urodzinami.
