Hurkacz zrównany z ziemią po klęsce w AO. Zero litości

2 tygodni temu
Zdjęcie: screen Eurosport


Hubert Hurkacz zawiódł. W nocy ze środy na czwartek nasz najlepszy tenisista odpadł w drugiej rundzie Australian Open. Pogromcą Polaka okazał się Miomir Kecmanović, który ograł go w trzech setach. Już około 3:00 nad ranem serbskie media zachwycały się wygraną swojego rodaka. Nie brakowało mocnych słów. "Zmiótł go z kortu" - czytamy.
Tuż przed Australian Open Hubert Hurkacz (17. ATP) zmierzył się z Taylorem Fritzem, czyli czwartym w tej chwili tenisistą świata. Panowie stoczyli naprawdę pasjonujący bój w finale United United, z którego Amerykanin rzutem na taśmę wyszedł jako zwycięzca. Sprawiło to, iż nadzieje na sukces Polaka w pierwszym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym były naprawdę duże.


REKLAMA


Zobacz wideo BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała pokonał KSG Warszawę w 1/8 TAURON Pucharu Polski. Julita Piasecka: Nie bawiłyśmy się grą


Serbowie świętują wielki sukces. Tak napisali o porażce Hurkacza
Tymczasem czar prysł już w drugiej rundzie. Na tym etapie Hurkacz zmierzył się z Miomirem Kecmanoviciem, który plasuje się na 51. miejscu w światowym rankingu. Co prawda nasz zawodnik popisał się czternastoma asami serwisowymi, jednak tak naprawdę był to jedyny pozytywny aspekt jego gry. Hurkacza zgubiły przede wszystkim niewymuszone błędy. Zrobił ich aż 38. Rywal z Serbii przełamał go cztery razy, co ostatecznie pozwoliło mu wygrać 6:4, 6:4, 6:2. Polak ani razu nie zgarnął gema przy jego podaniu.


Dla 25-letniego Kecmanovicia wygrana z Hubertem Hurkaczem to ogromny sukces. Doskonale wiedzą o tym serbskie media, które zaraz po zakończeniu pojedynku wychwalały swojego rodaka za ogranie byłego tenisisty z TOP 10 rankingu ATP. "Sensacja na Australian Open! Miomir odprawił faworyzowanego Hurkacza!" - czytamy w tytule jednego z artykułów na kurir.rs. "Zmiótł go z kortu" - dodano.
"Rewelacyjny Kecmanović przełamał wielkiego faworyta, dominował jak nigdy dotąd" - tak występ 51. zawodnika świata ocenili dziennikarze nova.rs. dodając, iż "rozegrał on niesamowity mecz oraz dominował od pierwszego do ostatniego punktu". "Wygrał mecz z jednym z najlepszych w tej chwili serwujących zawodników bez tie-breaka! Pozwolił mu na oddanie jedynie 14 asów, co wydaje się niemal nierealne" - nie dowierzano.
Zobacz też: Reakcja rywalki Świątek w 36. minucie mówi wszystko. Deklasacja


Nie inaczej zwycięstwo Miomira Kecmanovicia skomentował portal rt.rs. "Potężny Miomir zabłysnął w Melbourne i rozwalił 17. zawodnika na świecie" - czytamy. Jak widać, Serbowie bardzo dosadnie podkreślili wygraną swojego tenisisty, który już teraz osiągnął wielki sukces. W trzeciej rundzie 25-latka czeka jeszcze trudniejsze zadanie. Zmierzy się z 13. w rankingu Holgerem Rune.
Idź do oryginalnego materiału