Nicolai Klindt może być największym wygranym spośród zawodników, którzy ciągle są do wzięcia za darmo na rynku transferowym. Duńczyk dobrze wypadł w przedsezonowych turniejach towarzyskich. Trenerował także na kilku polskich stadionach i jest na radarze kilku klubów z PGE Ekstraligi i 2. Metalkas Ekstraligi. Z naszych informacji wynika, iż już niedługo będzie mógł podpisać lukratywną umowę. Chętnych nie brakuje, choć jeden klub już się wycofał ze względu na wysokie żądania zawodnika.