Paweł Fajdek prawdopodobnie jak najszybciej będzie chciał wymazać z pamięci kończący się rok 2024. Polakowi zabrakło zaledwie kilkudziesięciu centymetrów do kolejnego olimpijskiego medalu, ponadto parę miesięcy wcześniej przeżył wielki dramat w życiu prywatnym. Polski mistrz nie poddaje się jednak i wciąż zamierza walczyć o najwyższe cele. Właśnie wraz z Szymonem Ziółkowskim podjął istotną decyzję w kontekście zbliżających się mistrzostw świata.