Gabryś i Syty zapowiadają walkę o podium w Rzeszowie

rallypl.com 1 miesiąc temu

Po miesiącu przerwy od Rajdu Koszyc, do sportowej rywalizacji wracają załogi Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. W ten weekend walka o punkty wróci na krajowe odcinki specjalne, a czołowi polscy zawodnicy spotkają się w stolicy Podkarpacia. Ósmy numer startowy na liście zgłoszeń 33. Marma Rajdu Rzeszowskiego (8-10 sierpnia 2024) należy do Zbigniewa Gabrysia i Damiana Sytego.


Załoga Skody Fabia RS Rally2 jest na czwartej pozycji klasyfikacji generalnej RSMP 2024, ale na dwie rundy przed końcem sezonu ich strata do podium to zaledwie 4 punkty.

Cel na dwa dni rywalizacji to odrobienie straty i powrót do czołowej trójki. Gabryś i Syty za bezpośrednich rywali mają duet Jakub Matulka / Daniel Dymurski, z którym walczyli o zwycięstwo w Koszycach. Ostatecznie załodze Fabii RS Rally2 zabrakło do rywali 2,4 sekundy, a to druga runda z rzędu, w której przyszło im toczyć zacięty pojedynek do ostatniego metra Power Stage. Czwarte miejsce w Rajdzie Małopolski i drugie w Koszycach to najlepsza zapowiedź emocji, na jakie mogą liczyć kibice Zbyszka i Damiana. Co ciekawe, kierowca z Jawiszowic będzie świętował mały jubileusz, dziesiątego startu w Rajdzie Rzeszowskim. Pilot ekipy Gabryś Rally Team ma na Podkarpaciu o jeden start więcej. W gronie 40 załóg RSMP Gabryś i Syty będą mieć 8 konkurentów w samochodach Rally2 i R5.

Organizatorzy piątej rundy mistrzostw Polski przygotowali 151 km sportowej rywalizacji, podzielone na dwa etapy i 11 asfaltowych odcinkach specjalnych. Dłuższa pod względem dystansu będzie sobota, w której załogi pokonają dwie pętle i sześć odcinków specjalnych. Piątek w tym zestawieniu zapowiada się bardziej widowiskowo, ze względu chociażby na kultowy i najdłuższy w rajdzie odcinek Lubenia, czy miejską próbę w Rzeszowie. Niezależnie od dnia, zaciętej walki i sportowego widowiska z pewnością nie zabraknie.


Zbigniew Gabryś:
Trasy Rajdu Rzeszowskiego zawsze wysoko zawieszają poziom trudności. Przed nami duże wyzwanie, ale jak zawsze przyjeżdżam walczyć o czołowe miejsce i podium. Wynik tego weekendu może zadecydować o podziale tytułów, więc motywacja pozostało mocniejsza.

Mamy za sobą dwa dni testów i pracy z ustawieniami Skody. Dokonaliśmy kilku zmian w samochodzie, które mam nadzieję sprawią, iż będziemy jeszcze bardziej konkurencyjni. Cel minimum to tempo nie gorsze niż to, jakie pokazaliśmy w Koszycach. Dwa poprzednie wyniki zostawiły pewien niedosyt i w Rzeszowie chcemy to nadrobić. Ruszamy z bojowym nastawieniem, pełni nadziei na dobry wynik.

Gabryś Rally Team na odcinkach 33. Marma Rajdu Rzeszowskiego wspierają: Hydrostal Ocynkownia, HZG Aviation, Petgarden i Keane Motorsport oraz Buchti.pl Promotion.

Idź do oryginalnego materiału