
To były dwa dni bilardowych emocji w najlepszym wydaniu. W miniony weekend w Galerii Echo w Kielcach rozegrano finałowy turniej Final4 Bilardowej Ekstraklasy, który wyłonił drużynowego mistrza Polski. W gronie czterech najlepszych zespołów znalazł się Fortis Bilard Kielce, a kieleccy zawodnicy byli o włos od sięgnięcia po złoto.
Po emocjonującym półfinale z drużyną Strefa Łódź, w którym Fortis zwyciężył po serii bilardowych „jedenastek”, kielczanie awansowali do wielkiego finału. W pojedynku o złoto ich rywalem był naszpikowany gwiazdami GKS Katowice, w składzie m.in. z mistrzem świata Wojciechem Szewczykiem i Danielem Maciołem, numerem 2 światowego rankingu.
Pierwszy mecz finału układał się po myśli gospodarzy – Fortis wygrał 12:7, pokazując świetną formę i pełną kontrolę nad spotkaniem. Niestety, w rewanżu katowiczanie od początku narzucili wysokie tempo. Choć duet Karol Skowerski – Sebastian Batkowski zdołał odrobić straty i wyprowadzić kielczan na prowadzenie 8:6, końcówka meczu okazała się dramatyczna. Przy stanie 11:11 drobny błąd w decydującej partii kosztował Fortis utratę tytułu.
O zwycięstwie musiały zadecydować rzuty karne, w których więcej zimnej krwi zachowali zawodnicy z Katowic, wygrywając 7:4. Tym samym Fortis Bilard Kielce został wicemistrzem Polski.
W meczu o trzecie miejsce po niezwykle zaciętej rywalizacji Strefa Łódź pokonała Europool Arkadię Tczew 12:11, sięgając po historyczny brązowy medal Bilardowej Ekstraklasy.
- FORTIS BILARD KIELCE
- BILARDOWA EKSTRAKLASA

2 godzin temu

















