Ponad 800 tys. wyświetleń i niemal 500 odpowiedzi w ciągu niespełna doby. Tyle zebrał post z oficjalnego konta Odry Opole wrzucony po meczu z Wisłą Kraków (2:2). Wywołał wielkie oburzenie, ponieważ przedstawia uciszanie szczekającego psa. Miał być to komentarz "z przymrużeniem oka" do reakcji środowiska Białej Gwiazdy na rzekome złe decyzje sędziego i grę na czas opolskiej drużyny. Skończyło się jednak skandalem i... skargą jednego z kibiców do prezydenta Opola.