Podopieczni Mariusza Staszewskiego chcąc myśleć o zgarnięciu pełnej puli, musieli wygrać minimum szesnastoma „oczkami”. Szkoleniowiec „Lwów” nie wprowadził większych roszad, a zamienił jedynie numerami Jamesa Pearsona i Szymona Ludwiczaka względem wygranego meczu z ROW-em Rybnik. Australijczyk z Polakiem niezmiennie jednak będą startować wspólnie. Rezerwowym tym razem był Dawid Rozpędek. Leszczynianie w tej chwili znajdują się w strefie finałowej U24 Ekstraligi, ale należy pamiętać, iż do końca części zasadniczej zostało jeszcze pięć kolejek. Rafał Okoniewski ponownie awizował Emila Koniecznego oraz Kubę Wojtyńkę w miejsce Jakuba Żurka oraz leczącego uraz Marcela Juskowiaka.
Spotkanie zaczęło się wyrównanie, goście wygrali pierwszą gonitwę w stosunku 4:2, a gospodarze odpowiedzieli takim samym wynikiem na koniec pierwszej serii startów. Goście ponownie objęli prowadzenie w meczy po biegu czwartym. Parnitskyi do końca gonił Pearsona i wyprzedził go na ostatnim łuku. Następnie do głosu doszedł Włókniarz. Biało-zieloni wygrali podwójnie piątą gonitwę, a w siódmej dołożyli kolejne 2 „oczka” przewagi.
Problemy niedoświadczonych zawodników
Wyścig ósmy to niestety aż dwa upadki. Najpierw motocykla nie opanował Bartosz Śmigielski a w powtórce Emil Konieczny. Pojedynek 1:1 wygrał Kacper Mania, pokonując Franciszka Karczewskiego na dystansie. W biegu dziewiątym pojawił się Dawid Rozpędek, przez taśmę Szymona Ludwiczaka. Jego jazda nie trwała jednak zbyt długo, na pierwszym łuku drugiego okrążenia kompletnie stracił panowanie nad motocyklem i pojechał prosto w bandę. Na szczęście zawodnik Włókniarza opuścił tor o własnych siłach. W drugiej fazie spotkania do głosu doszli przyjezdni. Wykorzystali oni przekroczenie czasu dwóch minut przez Bartosza Śmigielskiego i gonitwę dziesiątą wygrali podwójnie. Na zakończenie czwartej serii startów Unia Leszno wygrała w stosunku 4:2 i na trzy wyścigi przed końcem objęła pięciopunktowe prowadzenie.
W ostatniej serii Włókniarz zdołał odrobić jedynie dwa „oczka” i finalnie „Byki” wygrały 46:43. Warto dodać, iż tor był wymagający i bardzo przyczepny. Najlepsze czasy dnia były zbliżone do rekordu toru Jakuba Miśkowiaka. Do niecodziennej sytuacji doszło w biegu czternastym. Kacper Mania miał pretensje do Jamesa Pearsona, którego pociągnęło na ostatnim łuku, czym przyblokował zawodnika Unii Leszno. Australijczyk ostro zareagował na zaczepkę Polaka i kopnął Manię, za co otrzymał żółtą kartkę.
Wśród częstochowian był najlepszy Wiktor Lampart (13). Kibiców „Lwów” martwić może słaba postawa Franciszka Karczewskiego, który niedość, iż nie miał prędkości w motocyklu, to odpuszczał w stykowych sytuacjach. Unia Leszno mogła liczyć na bardzo dobrą postawę Antoniego Mencela (13) oraz Nazara Parnitskyiego (12).
WYNIKI
IMPAKT Włókniarz Częstochowa: 43
9. Franciszek Karczewski (2,2,2,1,0) 7
10. Bartosz Śmigielski (0,1*,W,M,1) 2+1
11. James Pearson (2,0,2,D,1*) 5+1
12. Szymon Ludwiczak (1,2,T,2,3) 8
13. Wiktor Lampart (3,3,3,1,3) 13
14. Kacper Halkiewicz (1,2*,1,2,2) 8+1
15. Dawid Rozpędek (W) 0
Polcopper Agromix Unia Leszno: 46
1. Nazar Parnitskyi (3,1,2,3,3) 12
2. Tate Zischke (1,3,0,3,2) 9
3. Emil Konieczny (D,0,W,M,M) 0
4. Kacper Mania (3,1,3,2*,0) 9+1
5. Kuba Wojtyńka (W,0,1,1,1*) 3+1
6. Antoni Mencel (2,3,3,3,2) 13
Bieg po biegu:
1. Parnitskyi, Karczewski, Zischke, Śmigielski 2:4 (2:4)
2. Mania, Pearson, Ludwiczak, Konieczny (D) 3:3 (5:7)
3. Lampart, Mencel, Halkiewicz, Wojtyńka (W) 4:2 (9:9)
4. Zischke, Ludwiczak, Parnitskyi, Pearson 2:4 (11:13)
5. Lampart, Halkiewicz, Mania, Konieczny 5:1 (16:14)
6. Mencel, Karczewski, Śmigielski, Wojtyńka 3:3 (19:17)
7. Lampart, Parnitskyi, Halkiewicz, Zischke 4:2 (23:19)
8. Mania, Karczewski, Konieczny (W), Śmigielski (W) 2:3 (25:22)
9. Mencel, Pearson, Wojtyńka, Rozpędek (W) (Ludwiczak T) 2:4 (27:26)
10. Parnitskyi, Mania, Lampart, Śmigielski (M) 1:5 (28:31)
11. Mencel, Ludwiczak, Karczewski, Konieczny (M) 3:3 (31:34)
12. Zischke, Halkiewicz, Wojtyńka, Pearson (D) 2:4 (33:38)
13. Lampart, Mencel, Śmigielski, Konieczny (M) 4:2 (37:40)
14. Parnitskyi, Halkiewicz, Pearson, Mania 3:3 (40:43)
15. Ludwiczak, Zischke, Wojtyńka, Karczewski 3:3 (43:46)

