Eddie Hall po pokonaniu Pudziana w KSW ma zawalczyć teraz z byłym trenerem McGregora

Eddie Hall po pamiętnym pokonaniu Pudziana w KSW ma teraz zawalczyć z byłym trenerem Conora McGregora – Dilonem Danisem. Obaj zawodnicy podsycają teraz plotki o tej potencjalnej walce.

Obaj – i Hall i Danis – ogłosili w mediach społecznościowych plany zmierzenia się w klatce. Choć nie podano jeszcze daty, miejsca ani organizacji, Hall napisał, iż spodziewa się starcia z Danisem w najbliższej przyszłości, a wcześniejsze rozmowy między nimi potwierdzały ich wspólne zainteresowanie takim pojedynkiem.

Hall, mierzący 188 cm wzrostu i ważący ponad 300 funtów, zadebiutował w MMA w kwietniu, pokonując Mariusza Pudzianowskiego w KSW, i najwyraźniej jest gotowy na kolejne wyzwanie.

Według źródeł MMA Fighting zestawienie Halla z Danisem jest realne i choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, rozmowy w tej sprawie trwają.

• ZOBACZ TAKŻE: „Więcej niż gotowy” – Mateusz Gamrot bojowo nastawiony przed walką z Oliveirą!

Eddie Hall po pokonaniu Pudziana w KSW ma zawalczyć teraz z byłym trenerem McGregora

„Najsilniejszy człowiek świata kontra najbardziej rozpoznawalne nazwisko w MMA” – napisał Hall na Instagramie. – „Pojedynek, którego nikt się nie spodziewał. Największa walka w historii, gotowa pobić wszelkie rekordy. Dillon Danis, jesteś oszustem i tchórzem, a kiedy rzucę tobą przed milionami widzów, cały świat zobaczy, iż nigdy nie byłeś prawdziwy.”

Danis odpowiedział na ten wpis, deklarując, iż ma plan, by pokonać mistrza strongmanów z 2017 roku

„Jako pierwszy na świecie wejdę do klatki w kategorii 170 funtów przeciwko Najsilniejszemu Człowiekowi Świata ważącemu 465 funtów. To są stalowe nerwy. Powiedzcie, kto nie zapłaci, by to zobaczyć. Dosłownie przerzucę go nad linami. Nie mogę się doczekać.”

Po długiej przerwie w MMA spowodowanej startami w boksie, Danis wrócił do akcji podczas Misfits 22 w sierpniu, gdzie w 15 sekund poddał Warrena Spencera, zdobywając pierwszy w historii pas MMA w tej federacji influencerów.

Od tego czasu sugerował kilka potencjalnych starć, m.in. z byłym tymczasowym mistrzem UFC Tonym Fergusonem, z którym kiedyś był już zestawiony w nieistniejącej dziś Global Fight League. Choć żadna organizacja nie ogłosiła jeszcze oficjalnie tej walki, wygląda na to, iż Danis jest gotów na wyjątkowe wyzwanie przeciwko Hallowi.

A Wy komu kibicowalibyście w tej walce?