Dyrektor sportowy KSW opowiedział o pretendentach do mistrzowskiego pasa w dywizji półśredniej.
W najbliższą sobotę odbędzie się gala KSW 110 w Rzeszowie. 20 września zmierzą się Andrzej Grzebyk i Muslim Tulshaev. Będzie to starcie dwóch czołowych zawodników kategorii do 77 kilogramów. Polak w ostatnim występie zaliczył nieudaną próbę sięgnięcia po tytuł KSW natomiast reprezentant Niemiec jest w federacji niepokonany i ma na koncie serię trzech zwycięstw z rzędu przez nokaut.
Wojsław Rysiewski był gościem Artura Mazura w programie Klatka po klatce. Podczas rozmowy padło pytanie dotyczące tego czy walka wieczoru KSW 110 wyłoni pretendenta do mistrzowskiego pasa dywizji półśredniej.
Rysiewski przyznał, iż wszystko będzie zależało od rozstrzygnięć, które zapadną w sobotę w okrągłej klatce KSW.
– Myślę, iż może poznać, może też nie poznać. Wiele zależy od wyników tych walk.
Zatem czy w przypadku wygranej Andrzej Grzebyk spotka się w trylogii z popularnym „Bartosem”? Dyrektor sportowy KSW nie ma przekonania, iż udałoby się błyskawicznie doprowadzić do trylogii.
– Nie no, myślę, iż nie będziemy pchać Andrzeja na trzecią walkę z Adrianem tak szybko. No też… jakby, nie widzę sensu. Oczywiście, być może sam przebieg tego pojedynku zmieni moje zapatrywanie, natomiast nie sądzę też, iż Andrzej będzie gotowy na trzecią walkę w tym roku. Nie spodziewałbym się tego.
Wojsław Rysiewski przyznał, iż jeżeli zwycięstwo odniesie Muslim Tulshaev to naturalnie zostanie on topowym pretendentem do potyczki z Adrianem Bartosińskim.
– jeżeli Tulshaev wygra z Andrzejem, no to pokonuje aktualny numer jeden i chyba nie ma wątpliwości, iż zasługuje na swoją szansę.
Andrzej Grzebyk i Muslim Tulshaev spotkają się w main evencie KSW 110. Gala odbędzie się w Hali Podpromie i będzie pierwszym wydarzeniem KSW w Rzeszowie.