Rybnik od lat kojarzy się z rozpoczęciem sezonu mini żużlowego, który tradycyjnie rozpoczyna się wraz z majówką. Zawodnicy mieli tu do dyspozycji cały maraton wyścigów, a w tym roku także zaplanowano trzy turnieje w tym mieście. W czwartek na torze odbył się Memoriał Andrzeja Skulskiego – patrona obiektu i jednego z pionierów mini żużla w Rybniku. W tym prestiżowym wydarzeniu bezbłędnie zaprezentował się Michał Głębocki, który wygrał zawody, a na podium stanęli także Marcel Zwierzyński oraz Bartosz Bartkowiak z miejscowego klubu.
Piątek miał być dniem przerwy, ale w sobotę i niedzielę miały się odbyć inauguracyjne rundy Indywidualnego i Drużynowego Pucharu Ekstraligi w klasie 85-140cc. Niestety, zawody zostały odwołane na wniosek organizatora, INNPRO ROW-u Rybnik. Choć nie ujawniono szczegółów, można przypuszczać, iż nie chodziło o warunki atmosferyczne, które w majowy weekend były doskonałe. Z kolei nieoficjalnie mówi się o napiętej atmosferze pomiędzy klubami w Rybniku, co mogło wpłynąć na decyzję o odwołaniu zawodów.
Na razie nie znamy nowej daty tych zawodów, ale rywalizacja w mini żużlu nie zatrzymała się na długo. Kolejne zmagania odbędą się już w przyszłym tygodniu w Wawrowie, gdzie zaplanowano drugie rundy IPE i DPE. To właśnie te zawody będą miały charakter inauguracji rywalizacji w tych prestiżowych cyklach. Michał Głębocki będzie bronił tytułu najlepszego zawodnika indywidualnego, chociaż konkurencja jest silna, ponieważ wielu czołowych zawodników przeszło do wyższych klas, takich jak 250cc/500Rcc.
Mini żużel w Rybniku wróci w pełnej okazałości jeszcze w tym miesiącu. W ostatni weekend maja odbędą się tam Drużynowe Mistrzostwa Polski oraz Indywidualny Puchar Polski. Relacje na żywo z tych emocjonujących wydarzeń będzie można znaleźć na łamach naszego portalu.

