Dustin Poirier wskazał trzech potencjalnych rywali dla Pimbletta

mymma.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: dustin poirier wskazał trzech potencjalnych rywali dla pimbletta


Dustin Porier wskazał trzech odpowiednich rywali dla Paddy’ego Pimbletta. Amerykanin przyznał, iż durnowaty Anglik z głupkowatą fryzurą wypracował miano pretendenta.

Dustin Poirier z zainteresowaniem śledził pojedynek Michaela Chandlera z Paddym Pimblettem. Weteran UFC, który szykuje się do ostatniej walki w karierze zabrał głos po starciu Irona z Baddym. Amerykanin przyznał, iż w przeszłości uważał zawodnika z Liverpoolu za sztucznie hypowanego dzieciaka.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tak jest również w tym przypadku. Poirier, który analizował walkę Chandlera z Pimblettem na antenie stacji ESPN opowiedział o tym jak zmieniło się jego spojrzenie na osobę Paddy’ego.

– Myślałem, iż jest durnowatym gościem z głupią fryzurą, któremu ludzie zaczęli kibicować bo był śmieszny. Wiecie o co chodzi, na zasadzie: „To jest zabawne, pokibicujmy temu głuptasowi”. Kiedy jednak wchodzisz niczym burza, wyglądasz jak dureń, pleciesz co ślina na język przyniesie i obrażasz rywali, a potem wygrywasz walki to zostajesz gwiazdą tego sportu. To jest właśnie to co on zrobił. Tej nocy z prospekta stał się pretendentem. Tak w tej chwili jest pretendentem do pasa.

Dustin Poirier wskazał trzech rywali dla Pimbletta

Dustin Poirier wskazał trzech potencjalnych rywali, z którymi może się w niedalekiej przyszłości zmierzyć Paddy Pimblett. Diament wymienił naprawdę mocne nazwiska i zasugerował, iż wiele będzie zależało od tego kto nie będzie miał zakontraktowanej walki. Poirier dał przy okazji Anglikowi cenną wskazówkę.

– Teraz jest w topie dywizji. Kto nie ma w tej chwili walki? Gaethje? Może Arman? Charles Oliveira? To wszystko są fajne pojedynki, interesujące. Teraz nie możesz walczyć z kimś kto jest za tobą. Musisz kontynuować walki z najlepszymi i wspinać się wyżej, aż zawalczysz o pas. Myślę, iż UFC da mu jednego z zawodników, których wymieniłem.

Jeśli Paddy faktycznie miałby zmierzyć się z Justinem Gaethje, Armanem Tsarukyanem lub Charlesem Oliveirą to bez dwóch zdań poprzeczka ponownie poszłaby w górę. Wydaje się pewne, iż wygrana nad jednym z trzech wielkich zawodników dałaby Pimblettowi natychmiastową przepustkę do pojedynku o pas dywizji lekkiej.

Idź do oryginalnego materiału