Dramat Włókniarza! Zawodnik w szpitalu po groźnym upadku

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Środowe zmagania półfinału Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Grudziądzu miały dostarczyć emocji sportowych, ale dla Włókniarza Częstochowa stały się przede wszystkim próbą charakteru. Już w pierwszej serii startów doszło do groźnego upadku Bartosza Śmigielskiego. Wychowanek „Lwów” po zderzeniu z nawierzchnią toru nie był w stanie kontynuować zawodów, a pierwsze diagnozy mówią o podejrzeniu urazu nadgarstka.

Po zdarzeniu klub opublikował komunikat, w którym poinformował o stanie zdrowia swojego młodzieżowca:

Trzecią rundę DMPJ w części półfinałowej kończymy na 4. miejscu z dorobkiem 19 punktów, ale nie to jest w tej chwili najważniejsze. Podczas zawodów na torze w Grudziądzu, upadek zanotował Bartosz Śmigielski, u którego podejrzewa się uraz nadgarstka. O ostatecznej diagnozie poinformujemy, gdy będzie ona znana po szczegółowych badaniach – przekazał klub.

Włókniarz i tak miał tego dnia poważne problemy kadrowe. W składzie widniało nazwisko Franciszka Karczewskiego, ale zawodnik ani razu nie wyjechał na tor. Oznaczało to, iż od pewnego momentu drużyna musiała rywalizować w zaledwie trójkę – Szymon Ludwiczak, Kacper Halkiewicz i rezerwowy Dawid Rozpędek walczyli ambitnie, ale przeciwko kompletnym zestawieniom rywali szanse były niewielkie.

Zawody miały nietypowy przebieg – tylko dziewięć wyścigów ukończono w pełnym czteroosobowym składzie, a część biegów rozgrywano w mocno uszczuplonej obsadzie. Na tle rywali najlepiej zaprezentował się gospodarz – GKM Grudziądz, którego liderem był Kewin Iwański-Helt (13 pkt). Drugie miejsce zajęła Unia Leszno (lider – Antoni Mencel, 11 pkt), a trzecie Wilki Krosno z Szymonem Bańdurem (12 pkt) na czele.

Dla Włókniarza oznacza to, iż losy awansu rozstrzygną się w ostatniej rundzie w Krośnie. Przed decydującym turniejem częstochowianie i Unia mają po 8 punktów, natomiast Wilki i GKM po 7. Ostatni akord tej fazy rozgrywek odbędzie się w środę, 20 sierpnia, o godz. 12:30 na torze przy Legionów.

Bartosz Śmigielski (B), Mikołaj Krok (N) || FOT. TOBIAS KARNATZ
Idź do oryginalnego materiału