Dramat Dawidowicza. Jest komunikat prosto z Włoch. "To poważny uraz"

3 godzin temu
Zdjęcie: fot. Screen: https://www.youtube.com/watch?v=FJZV5gvSISk&t=176s


Paweł Dawidowicz z pewnością nie zapamięta dobrze wtorkowego meczu przeciwko Chorwacji. Obrońca reprezentacji Polski był jednym z najgorszych, o ile nie najgorszym zawodnikiem na boisku. Gdyby tego było mało, w pierwszej połowie doznał kontuzji. Teraz jego klub - Hellas Werona - opublikował oficjalny komunikat ws. stanu zdrowia naszego defensora. "To poważny uraz" - podkreślają włoskie media.
Momentami naprawdę trudno było wytłumaczyć to, co obrona reprezentacji Polski robiła w meczu z Chorwacją. Fatalnie w linii defensywy zaprezentował się Paweł Dawidowicz, który był zamieszany w stratę każdej z trzech bramek. "Jego wina rosła z każdym kolejnym straconym golem. Przy pierwszym wybił piłkę z pola karnego po dośrodkowaniu Modricia. A iż spadła prosto na nogę Sosy, który strzelił gola na 1:1? Pech. Przy drugim - był spóźniony, nie zdążył doskoczyć do asystującego Baturiny. Przy trzecim - zawinił najbardziej, bo po prostu podał piłkę do stojącego tuż przed polem karnym rywala" - analizował Dawid Szymczak ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Hellas wydał komunikat. Chodzi o kontuzję Dawidowicza
Na 29-latka spadła lawina krytyki, której autorami byli nie tylko kibice, ale także eksperci i piłkarze. - Dawidowicz to jest dla mnie casus takiego Karola Linettego. W Serie A będzie grał, będzie fajnie, przyjedzie na kadrę, zawsze zawali "Pawka". To jest taki "Pawka", fajny, sympatyczny gość, w piłkę niepotrafiący grać z orzełkiem na piersi. Dawidowicz, Moder i Świderski to takie trio wczoraj najgorszych zawodników na boisku - komentował Łukasz Gikiewicz.


Wtorkowy wieczór dla Pawła Dawidowicza był koszmarny również z innego powodu. W 38. minucie opuścił boisko z kontuzją. Podczas pomeczowej konferencji prasowej Michał Probierz z nietęgą miną spekulował, iż uraz może być poważny. Niestety selekcjoner miał rację. W czwartek Hellas Werona, gdzie od pięciu lat występuje nasz kadrowicz, wydał oficjalny komunikat ws. jego zdrowia.
"Hellas Werona FC informuje, iż piłkarz Paweł Dawidowicz podczas meczu Polska - Chorwacja w Lidze Narodów doznał urazu II stopnia mięśnia prostego uda prawego. Czas powrotu do zdrowia będzie wymierny z rehabilitacją i diagnostyką kliniczną" - czytamy. Oznacza to, iż w najbliższych dniach dowiemy się, kiedy Dawidowicz planowo wróci na boisko.


"To poważny uraz reprezentanta Polski i obrońcy Hellasu Werona" - komentują dziennikarze pazzidifanta.com. "Werona znajduje się w trudnej sytuacji przed kolejnymi meczami, gdyż musi uporać się z kontuzjami dwóch stoperów - Dawidowicza i Fresa. Jego nieobecność będzie ciążyć Weronie, a działacze klubu będą musieli rozważyć inne opcje na jego pozycji do czasu jego powrotu" - dodano. W tym sezonie obrońca naszej kadry rozegrał w klubie łącznie sześć spotkań. Po siedmiu kolejkach Hellas z dziewięcioma punktami zajmuje 12. miejsce w Serie A.
Idź do oryginalnego materiału