Wylali na niego wiadro pomyj, a to nie koniec problemów. Dramat reprezentanta Polski

3 godzin temu
Reprezentacja Polski po niezwykle emocjonującym meczu zremisowała 15 października z Chorwacją 3:3 - mimo to pod adresem "Biało-Czerwonych" słychać było nieco słów krytyki. Szczególnie oberwało się linii obrony, a już zwłaszcza Pawłowi Dawidowiczowi, który na domiar złego musiał zejść z murawy już w pierwszej połowie z powodu urazu. Teraz klub defensora, Hellas Werona, przekazał oficjalne wieści o stanie jego zdrowia i... nie są one przesadnie pocieszające.
Idź do oryginalnego materiału