Dopadła ją sprawiedliwość. Opuściła nagle polski klub, musi zapłacić 200 tys. zł

2 godzin temu
Szczeciński Sąd Okręgowy wydał wyrok w polskiej siatkówce bez precedensu. Holenderska zawodniczka Maret Balkenstein-Grotheus ma zapłacić Chemikowi Police ponad 200 tys. złotych z tytułu utraty korzyści marketingowych. Biegły sądowy wskazał kwotę pięciokrotnie wyższą. Proces w tej sprawie trwał siedem lat. Orzeczenie pozostaje nieprawomocne. Siatkarce, która opuściła Polskę w trybie nagłym po kilku miesiącach pobytu, przysługuje odwołanie.
Idź do oryginalnego materiału