Wielki stadion za 138 milionów zniszczony. Katastrofa

3 godzin temu
Zdjęcie: screen: https://x.com/PageWebber/status/1844211375729754433


Nad stanem Floryda przeszedł huragan Milton, który osiągnął tam status trzeciej kategorii. Żywioł kompletnie zniszczył stadion Tropicana Field, z którego na co dzień korzysta zespół Tampa Bay Rays. "Spodziewamy się tego, iż w nadchodzących tygodniach będziemy w stanie ocenić rzeczywisty stan obiektu" - przekazał klub w komunikacie. Można zakładać, iż naprawa dachu i całego obiektu będzie sporo kosztować.
Tropicana Field to stadion położony w Saint Petersburgu w stanie Floryda, z którego korzysta Tampa Bay Rays. Ten zespół zakończył poprzedni sezon z 80 zwycięstwami i 82 porażkami. To był też efekt utraty Wandera Franco, który został oskarżony o molestowanie i wykorzystywanie seksualnie 14-letniej dziewczynki w Republice Dominikany. Franco jest też oskarżony o handel ludźmi, za co grozi kara choćby do 20 lat pozbawienia wolności.

REKLAMA







Zobacz wideo "Wymarzona śmierć". Wstrząsające wyznanie zawodnika Fame: Błagałem lekarza









Czytaj także:


Mistrzyni olimpijska wyjawiła prawdę o sobie. Nagle wkroczyła Abramowicz



Aktualnie Tampa Bay Rays ma zupełnie inne problemy. Są one związane z żywiołem, który przeszedł przez stan Floryda.
Kataklizm zniszczył stadion. A miał służyć jako schron dla służb w trakcie huraganu
Przez Florydę przeszedł huragan Milton, którego porywy były w stanie sięgać choćby 240 km/h. W sieci pojawiły się nagrania z tego, jak ucierpiał dach stadionu Tropicana Field, który został częściowo zerwany - dach był wykonany z polimeru, który jest lżejszy od szkła. Ron DeSantis, gubernator Florydy zapowiadał, iż w trakcie huraganu stadion posłuży jako miejsce dla 10 tys. osób ze służb ratunkowych, które będą pomagać w walce z żywiołem. Huragan na Florydzie osiągnął status trzeciej kategorii.



W czwartek DeSantis przekazał na konferencji prasowej, iż służby ratunkowe zostały przeniesione i nie znajdują się już na terenie Tropicana Field. Wszyscy byli bezpieczni. "Spodziewamy się tego, iż w nadchodzących tygodniach będziemy w stanie ocenić rzeczywisty stan obiektu. Współpracujemy z organami ścigania, by zabezpieczyć budynek. Zachęcamy do przekazywania darowizn na rzecz organizacji, która pomaga osobom bezpośrednio dotkniętym przez burze" - przekazała Tampa Bay Rays w oświadczeniu.






Czytaj także:


Mike Tyson chciał kupić gołębie pod Łomżą. Tak było naprawdę



To był drugi huragan, który w ciągu dwóch tygodni przeszedł przez Florydę. Wcześniej pojawił się huragan Helene, który zalał ulice i domy po tej samej stronie stanu, a dodatkowo zabił co najmniej 230 osób na południu. Warto dodać, iż Tropicana Field zostało otwarte w 1990 r. i kosztowało 138 mln dolarów. Przed sezonem 2028 Tampa Bay Rays ma przenieść się na nowy obiekt warty 1,3 mld dolarów.



Tampa Bay Rays wróci do gry na tym stadionie dopiero 27 marca przyszłego roku, kiedy to zagra u siebie z Colorado Rockies. Ze względu na huragan Tampa Bay Lightning zacznie sezon NHL nieco później. Sobotni mecz z Carolina Hurricanes został przełożony ze względu na "działania naprawcze w rejonie po uderzeniu huraganu". Tampa ma rozpocząć sezon we wtorek starciem z Vancouver Canucks.
Ze względu na huragan na Florydę nie mogło wrócić Orlando Magic po przedsezonowym spotkaniu z San Antonio Spurs. Przez to w piątek czasu amerykańskiego Orlando ma wrócić do domu. Huragan sprawił, iż spotkanie z New Orleans Pelicans przed nowym sezonem NBA zostało odwołane.
Idź do oryginalnego materiału