Do Katowic z rekordem kibicowskim. Korona zagra na Nowej Bukowej

1 dzień temu
W najbliższą sobotę Korona Kielce zmierzy się w Katowicach z GKS-em. Spotkanie 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy zapowiada się jak piłkarskie święto – przynajmniej na trybunach.

Koroniarze jadą do Katowic po bardzo dobrym, choć zakończonym tylko remisem 1:1 meczu z Górnikiem Zabrze. GKS pokonał z kolei aż 5:2 Motor Lublin. – Takie spektakularne zwycięstwa nie zdarzają się często. Ten mecz też był specyficzny, bo czerwona kartka zastopowała Motor. Ofensywa GKS-u ze Zrelakiem, Shkurinem i Nowakiem robi wrażenie – przyznał Jacek Zieliński.

Kielczan podczas sobotnich zawodów będą uskrzydlali ich kibice. Na potyczkę wybiera się bowiem rekordowa liczba – 1500 sympatyków. To w połączeniu z ponad 11 tysiącami miejscowych fanów powinno stworzyć na trybunach atmosferę prawdziwego piłkarskiego święta.

– Taka liczba robi wrażenie. Szykuje nam się fajne widowisko. Tu zgrywa się wiele elementów – nasza dobra gra, bliski wyjazd i nowa Bukowa, a atmosfera jest tam podobno specyficzna – stwierdził trener kielczan. – Mam nadzieję, iż sprostamy oczekiwaniom. O wiele lepiej gra się przy pełnych trybunach, mam nadzieję, iż damy kibicom dobrą rozrywkę – dodał Konrad Matuszewski.

Koroniarze udadzą się na Śląsk przez cały czas bez Wiktora Długosza. Poza wychowankiem Złocisto-Krwistych Jacek Zieliński może jednak liczyć na pełen wachlarz kadrowych możliwości.

Najbliższa rywalizacja będzie dopiero trzecią obu ekip w historii występów w PKO BP Ekstraklasie. Do tej pory wszystkie potyczki padały łupem kielczan. Zarówno z powodów historycznych, ale przede wszystkim patrząc na tabelę, faworytem tej potyczki będzie ekipa Żółto-Czerwonych. Ta, będąc na piątym miejscu, wyprzedza rywali o dziewięć lokat.

Początek spotkania w sobotę o godz. 20:15, transmisja w Radiu eM Kielce.

  • Korona Kielce
  • pko ekstraklasa
  • GKS Katowice
    Idź do oryginalnego materiału