Fani tenisa czekali na dzisiejsze spotkania m.in. ze względu na potencjalne starcie Igi Świątek z Aryną Sabalenką. I rzeczywiście do niego doszło, chociaż tylko w deblu. Polka zagrała wspólnie z Paulą Badosą, a Białorusinka - z Mirrą Andriejewą. Pojedynek został zdominowany przez duet z aktualną liderką rankingu WTA. Sabalenka i Andriejewa triumfowały 6:1, a cała rywalizacja potrwała zaledwie 24 minuty. Tym samym mocno maleją szanse zespołu Eagles na awans do niedzielnego finału.