Daro Lew ewoluował. Teraz mamy do czynienia z Daro Smokiem! Pierwszy ryk nowego monstrum [WIDEO]

1 dzień temu


Dariusz Kaźmierczuk z nowym wcieleniem. Najwyraźniej porzuca przydomek „Lew” na rzecz „Smoka”! Zszokował wszystkich nowym rykiem w trakcie programu „Freak Show”.

Ksywka „Lew”, maska przedstawiająca pysk tej bestii, a także imitacja jej ryków to był nieodłączny element kreacji Dariusza Kaźmierczuka. Jego słynne „ŁAAAA!” stało się wręcz ikoniczne oraz memiczne jednocześnie.

„Daro Lew” to zdawałoby się nieodłączne połączenie, rodzaj jakiejś… symbiozy. Cytując hit Anny Jantar: „Nic nie może przecież wiecznie trwać”.

ZOBACZ TAKŻE: Don Kasjo: Jak Załęcki przyjdzie na PRIME w Toruniu, to dostanie lepa i pójdzie spać [WIDEO]

Takim oto sposobem Darek przestał być lwem, a stał się smokiem. Zaprezentował to ostatnio za pośrednictwem „Kanału Sportowego”, goszcząc on-line w programie „Freak Show”.

Poniżej znajduje się cała transmisja programu, którego gośćmi w studiu byli – „Don Kasjo” oraz Tomasz Bezrąk. Po kliknięciu jednak poniższego materiału niezwłocznie załaduje się moment, gdy Dariusz łączy się ze studiem, a następnie prezentuje swoje nowe oblicze:

Przemiana, której chyba mało kto się spodziewał. Od dziś do czynienia nie mamy już z „Daro Lwem”. Mowa jest o „Daro Smoku” bądź „Daro Dragonie”.

Idź do oryginalnego materiału