Dana White w przeszłości wspominał o emeryturze i o tym, iż ktoś zastąpi go na stołku prezesa UFC, wygląda jednak na to iż zmienił zdanie i zamierza długo pracować.
Dana White to człowiek bez którego organizacja UFC nie byłaby w tym miejscu, w którym znajduje się dziś. Amerykanin pełni funkcję dyrektora generalnego oraz prezesa i przez wiele lat doskonale wszystkim zarządza sprawiając, iż UFC jest bez dwóch zdań najlepszą ligą MMA na świecie.
W przeszłości pytany o możliwe ścieżki kariery i ewentualne przejście na emeryturę White często odpowiadał, iż w pewnym momencie na pewno ktoś będzie musiał go zastąpić w roli frontmana UFC, osoby która staje przed kamerami i bywa regularnie na lwiej części gal organizacji.
Dana White najwyraźniej zmienił jednak zdanie, gdyż w najnowszym wywiadzie udzielonym Tuckerowi Carlsonowi, szef UFC powiedział.
– przez cały czas jestem tutaj budując nowe marki, robię rzeczy, których teoretycznie nie muszę. Robię to jednak, bo to kocham. Widzieliście jak wiele osób po sprzedaży w 2016 roku odeszli na zawsze z tego sportu, są skończeni.
– Ja nigdy nie przejdę na emeryturę. Nigdy! Będę przy tym sporcie aż do śmierci. Kocham to na 100%. Mam nadzieję, iż będę siedział przy klatce mając 80 lat.