Caio Borralho jest chętny na potyczkę z Nassourdinem Imavovem, utalentowany Brazylijczyk uważa iż zamęczyłby rywala wysokim tempem walki.
Nassourdine Imavov pokonał Israela Adesanyę w walce wieczoru gali UFC w Rijadzie. Pochodzący z Dagestanu reprezentant Francji posłał rywala na deski w iście spektakularny sposób. Efektowna wygrana Imavova nie umknęła innemu z pretendentów.
Caio Borralho wypowiedział się na łamach Submission Radio na temat potencjalnej walki z Imavovem. Brazylijczyk wspomniał także o możliwym starciu z Robertem Whittakerem jednak wygląda na to, iż sportowo bardziej interesuje go potyczka z Imavovem.
– Myślę, iż walka z Imavovem byłaby świetna, ale Whittaker to również wspaniałe zestawienie. Cokolwiek więc UFC postanowi jestem gotów. Myślę, iż jeżeli doszłoby do pięciorundowej walki, to bym go zamęczył moim tempem.
Caio Borralho zdaje sobie sprawę z siły ciosu oraz szybkości Imavova. Brazylijczyk uważa, iż początkowe rundy byłyby na pewno świetne jednak twierdzi, iż wraz z biegiem czasu to on narzucałby presję i lepiej wytrzymał starcie pod względem kondycyjnym co przyniosłoby mu wygraną.
– Muszę być oczywiście świadomy jego prawej ręki, ponieważ jest bardzo szybka, a w tym sporcie timing i szybkość pokonuje wszystko. Myślę więc, iż możemy mieć dwie świetne rundy, a może choćby trzy, ale w czwartej, albo piątej, mogę go przycisnąć trochę, a może i choćby skończyć. Na pewno odniósłbym zwycięstwo.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację w rankingu UFC wydaje się, iż Caio Borralho odrobinę wyrwał się przed szereg. Imavov po wygranej nad Adesanyą wspominał, iż chce walczyć o pas. Dana White zapytany o możliwą walkę Nassourdine’a z Khamzatem Chimaevem o status pretendenta numer jeden przyznał, iż jest to jedna z opcji.
Note: There is a poll embedded within this post, please visit the site to participate in this post's poll.
